Wpis z mikrobloga

nie rozumiem dlaczego użyłeś wyrażenia "jak na Chiny". Spędziłem pare lat w Chinach i z tego co zjadłem to wiem, że ich kuchnia jest bogata w dania z "pysznym" mięsem, Ty chyba miałeś trochę mniej szczęścia z mięsnymi posiłkami w Chinach :P
  • Odpowiedz