Wpis z mikrobloga

Jakiego pecha teraz w życiu mam to obrazuje tylko moja ponadprzeciętna umiejętność poławiania kleszczy udem. Zawsze na udzie, zawsze na lewym. Conajmniej jeden rocznie - a jestem przez 90% czasu zamknięty w piwnicy...

Wyszedłem na rower, większość po mieście, tylko kilka chwil przez park i #kleszcz. A za dzieciaka bieało się po łąkach, ganiało sarny i zające. Chodziło się po porzuconych budowach. Krzaki, chaszcze, wszystko i nigdy nic...

#kleszcze #pech
anonim1133 - Jakiego pecha teraz w życiu mam to obrazuje tylko moja ponadprzeciętna u...

źródło: comment_1621236310XsXQgFPaEAbpfyAYlw1xzK.jpg

Pobierz
  • 13
@anonim1133: Ja zauważyłem że mój pies zawsze łapie na trasie na której wyprowadzane są też inne psy, a jak idziemy w raczej nieuczęszczane tereny to nie przynosi nic. One chyba pełzną tam gdzie maja potencjalnych żywicieli, i utrzymuje się wydzielany przez ludzi i zwierzęta CO2. Co do dzieciaków, to jak wiadomo, one się mniej pocą i wydzielają przy tym mniej intensywny zapach, a kleszcze nie ma oczu tylko idą za zapachem.