Wpis z mikrobloga

Jak usłyszałem, że przez 10 czy 11 lat nic nie robił przy klimie w domu "bo działało" to stwierdziłem, że ten człowiek naprawde musi być konkretnym debilem.
Najważniejsze, że wódka nie przestała smakować.
#mocnyvlog
  • 11
  • Odpowiedz
@DirtyJakePL @KKK1337: Bzdura. Tez nie serwisuje swojej juz od 14 lat i ciagle dziala jak nowa. Grzyba zadnego nie ma. A dlaczego? Bo zawsze przed wylaczeniem chlodzenia susze parownik podnoszac temperature, czyli tak naprawde dziala wtedy sam wentylator. W nowszych jednostkach jest juz do tego specjalny tryb pracy (taka mam w pracy). Trzeba byc idiota, zeby 2x do roku wzywac serwis skoro mozna o stan klimy zadbac samemu. Oczywiscie parownik regularnie
  • Odpowiedz
@godoto: No niezupelnie jest to serwis. Po prostu dbam jak o kazde urzadzenie i poprawnie eksploatuje, a osuszanie parownika jest wspomniane w instrukcji. Co ciekawe w samochodach sa te same zasady, ale ciezko sie stosowac, bo na dobre 5-10 min przed wylaczeniem silnika trzeba by wylaczyc chlodzenie, zeby wysuszyc i "ogrzac" parownik. I dlatego grzyb zawsze w samochodzie sie wygeneruje.
  • Odpowiedz
Bzdura. Tez nie serwisuje swojej juz od 14 lat i ciagle dziala jak nowa.


@keton123: to oczywista oczywistość że jeśli dbasz i użytkujesz zgodnie z instrukcją to będzie git ale nie sądzę żeby gruby cokolwiek użytkował zgodnie z przeznaczeniem, dobrym przykładem może być przedmuchiwanie klawiatury macbooka kompresorem pod naprawdę dużym ciśnieniem, albo ostrzałki xD albo ten magiczny ogródek z ledami
  • Odpowiedz