Wpis z mikrobloga

@inszynier: Nie chcę psuć Twoich marzeń, ale o ile nic się nie zmieniło to raczej żaden Polak nie ma możliwości polecenia w kosmos. Nie płacimy ESA składek na program załogowych lotów kosmicznych, jeżeli nawet agencja zdecydowałaby się na wysłanie w kosmos naszego rodaka to musielibyśmy wpłacać do budżetu ESA trzykrotnie większą kwotę niż dotychczas, czyli jakieś 100 milionów euro rocznie. :)
  • Odpowiedz
W sumie to nie chcę lecieć tylko pracować i zarabiać jako astronauta :D


@inszynier: Nie do końca rozumiem czym dla ciebie jest praca jako astronauta która nie wiąże się z lotem w kosmos. Zresztą nie wiem czy to znowu taka świetna robota, bo jest porównywalna z wyjazdem gdzieś na antarktydę do stacji badawczej. Jeśli chodzi o zarobki to z tego co wiem są takie same jak dla innych pracowników ESA (i
  • Odpowiedz
Z pośród grupy astronautów, którzy ćwiczą i się szkołą wybieranych jest tylko 3-5, którzy finalnie w kosmos lecą. Rzeczywiście typ pracy jest specyficzny. Zarabia się 6k-9k euro.

Ta praca trochę wygląda jak dobra zabawa. Wiem, że na pewno jest ciężka i trudna, ale wciąż :)
  • Odpowiedz