Wpis z mikrobloga

@haze2137: Jak dla mnie, Gogu regres zaliczył pod koniec 2020. Przez pół roku odkąd przestał nagrywać z Kiełem, jego kawałki były zajebiste, np. ze 100, Nie czekaj czy Dwa Końce. A teraz kilka jego ostatnich kawałków na nowym kanale to jest padaka. Chciałbym żeby jeszcze nagrali coś we 3, Gogu, Kieł i Wojtek
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Pasciba: @haze2137: do tego co ostatnio wychodzi mam ambiwalentny stosunek, no ale rok 2020 to były bengery w #!$%@?, czasami gogu ma takie momenty, że wychodzą jakieś ballady po lsd i stylowa pewnie niedługo znów się zmieni, mi z niedalekiej przeszłości siada np. Szamani mówią, drożej, to moja gra.
@haze2137: nikt nie wie, możliwe, że rzeczywiście gogu uznał, że Kiełas jakoś złamał ich zasady dogrywając się do Quebo ale to tylko teoria, nikt legitny tego nie potwierdził. Z tego co wiem np. do ostatniego kawałka ze Szpakiem Kiełas się dograł za darmo bo mu się spodobało.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@haze2137: To prawda, rozeszli się mniej więcej w czasie jak Kielas robił jakiś kawałek u queba. Można tylko spekulować. Jak dla mnie najprawdopodobniej Kieł chciał iść po prostu swoją drogą. Chciał się bardziej rozwinąć i dotrzeć do większej ilości ludzi. Gogu siedzi w swojej bańce "chłopskiego rozumu" i "prawdziwego podziemia" i pewnie to mu się nie spodobało. Nie wiem w jakiej atmosferze się rozstali. Wydaje mi się, że Kielas przejął kanał