Wpis z mikrobloga

@eltosteron: tak jak napisał @rbk17 , tylko w rozgrywkach VNL.
Ma to zwiększyć bezpieczeństwo zawodników.
Z innych "ciekawych" zmian to brak podziękowania drużynie przeciwnej za mecz, piłki pobierane są z kosza a nie od dzieci podających (aczkolwiek te dzieci wkładają te piłki do kosza () ), brak obsługi parkietu, tzn pot z parkietu musza sprzątać sami zawodnicy. Pewnie jeszcze coś by się znalazło. Ogółem cyrk na kółkach.
@Ice_Glaze: widać że plan był wymyślany w lutym-marcu. Wiele z tych przepisów miałoby sens w szczytowym okresie zakażeń, ale pod koniec maja i w czerwcu przecież nie będzie tyle zakażeń co jest naturalne. Ktoś ewidentnie nad tym nie podumał. Obawiam się z kolei że podobnie będzie w Japonii gdzie sobie średnio radzą ze szczepieniami i może być wymyślone coś z pogranicza bańki i wiele podobnych przepisów do tych od fivb.
Jeśli
@vasos: Najważniejsze że feedback od samych siatkarzy jest pozytywny a to chyba najważniejsze. Bardziej mi chodzi o te cyrki w stylu brak podawania piłek, brak serwisu parkietu - tak trudno było zatrudnić grupę 20 os zaszczepionych i też na 1 mc ich skoszarować w jednym z hoteli? Albo idiotycznie to wygląda że w momencie gdy kapitan podchodzi do sędziego porozmawiać ws spornej piłki to sędzia zakłada maseczkę. Wcześniej stał gwizdał sędziował