Wpis z mikrobloga

Nie mam już siły na ten syf naprawde. Setki #!$%@? preparatów które nie działają
Stres No i ogromny wstyd. Wstydzę się tego że się taki urodziłem że tak wyglądam depresja postępuje samotność dobija życie boli zazdroszczę wszystkim którzy takich problemów nie mają. Nie mam już nawet motywacji smarować tych plam bo po #!$%@? jak to i tak nic nie da. Eh dajcie ta śmieciarkę w końcu bo mam dosyć
#przegryw #luszczyca #depresja #zalesie
  • 22
@FulTun: tak i śluz gumochlona i kora z drzewa wiggen do tego mikstura żelaznej skóry i ebonitowe kolczyki +9 takich rad słyszałem już za dużo jak sterydy dają spokój na 2-3 dni +efekty uboczne to mi ocet pomoże No chyba żeby duszkiem go wypić tak że 2 litry na raz i Elo to masz rację
@Dzyszla: Sory ale mam #!$%@? w terapię NFZ i #!$%@? lekarzy tych samych #!$%@? lekarzy którzy przypisywali mi zajebiscie drogie śmierdzące maści które były skuteczne przez czas stosowania po czym to co znikło wracało po tygodniu od przestania. Ostatni zryw to w moim przypadku wyjazd za granicę #!$%@?ć przez rok zyjac na kaszy i makaronie oszczędzając każdy grosz po czym zapisze się prywatnie i prywatnie mogą mnie nawet że skóry obedrzec
@Jswgecz5: Skoro wolisz płacić po 500zł/miesiąc niż mieć leki za darmo w przypadku CSA lub MTX, albo kilka tysięcy na pół roku zamiast mieć za darmo w przypadku biologii... Co myślisz, że prywatnie lepszego znajdziesz? Szamana?
@Dzyszla: nie wiem czy lepszego akurat ale jak sobie pomyślę o tych dermatolog ach co do nich chodziłem na NFZ to aż mnie krew zalewa. Nie wiem za bardzo co z tym robić bo genetyczne gówno i leku nie ma ale mam już dosyć nieskutecznych terapii u odruchu wymiotnego na swój widok. Dlatego dałem sobie taki ostatni zryw w tym temacie albo 100 200 koła załatwi mi normalne życie albo No
@Dzyszla: no tak się mówi niby ale nie mam takiego konfortu żeby skupić się tylko na tym. Mam też swoje inne problemy życiowe a żeby tak jebnąć wszystko i być pod kontrolą lekarza to trzeb być kimś
@Dzyszla: boję się tego że cały mój wysiłek pójdzie na marne. Tzn. Zarobię dosyć żeby nie mieć innych problemów i skupić się na leczenie a w rezultacie dostanę miesiąc spokoju i pusty portwel po czym wszystko wróci do punktu wyjścia
@Jswgecz5: No mniej więcej takie są rokowania, więc jeśli leczyć, to zdecydowanie jednak NFZ polecam, ale nie na zasadzie chodzenie do lekarza po sterydy, ale postaranie się o przyjęcie na oddział szpitalny, tam sobie ustalisz, że absolutnie żadnych sterydów i niech próbują.
Powiem Ci, że mimo moich problemów z wątrobę, to był fajny okres odetchnięcia, bo u mnie to non stop jest.
@Jswgecz5: wystawiałem plamy na słońce? Byłeś na solarium? Wiem,że solarium, to wielki hurr duet, że rakotwórcze itd, ale jako jedyne mi pomaga! I sram na przeciwników takiej metody na łuszczycę, bo wolę zdechnąć na raka, za to z czystą skora:p
@Dzyszla: nie byłem aktywny bo praca a takie mam pytanie pomógł Ci ten NFZ że go tak promujesz bo ja mam co do tego #!$%@? odczucia i tak jak wspomniałeś o sterydach to taka prawda są do dupy dadzą efekty ale też efekty uboczne @AnulkaS34d: solariom to słyszałem pomaga pomogło słyszałaś że pomogło bo dla mnie to lupa już wolę suplementację witaminka d
@Jswgecz5 na tyle, ile po lekarzach chodzę i ile zniżek na leki zużyłem (samo leczenie przez rok CSA to ok 4-5k) i badań wykonałem (np w ciągu trzech lat 3xTG, 2xRM, o tańszych nie pisze nawet), to skoro i tak muszę składkę płacić, to zdecydowanie w całości ja zużywam.
Ale trzeba też umieć wykorzystać, umieć z lekarzami rozmawiać i szukać.