Wpis z mikrobloga

@mroz3: nigdy nie miałeś sytuacji, że sprzedawca coś reklamuje a jak przychodzi co do czego to się okazuje, że kasy nie oddadzą bo coś tam? Info o tej gwarancji satysfakcji mam z salonu ale w papierach które się od nich dostaje sprowadza się to do 1 lakonicznego zdania na podstawie którego można by i na upartego próbować im zwrócić stare okulary także wolę dopytać jak to wygląda w praktyce niż wierzyć