Wpis z mikrobloga

Wyjaśni mi ktoś, bo ja tego nie ogarniam swoim małym umysłem...

Jak to jest, że ludzie "zarabiają" więcej za niepracowanie i siedzenie w domu niż uczciwą pracę? Obibok pobiera "dotacje, tarcze, postojowe, wsparcia, pomoce" i inne wymyślnie nazwane pieniądze zabrane innym ludziom. A bardziej samodzielni karani są rok w rok coraz wyższymi "podatkami, daninami, opłatami", nawet "podatkiem od deszczu"...?

Czy ja coś przeoczyłem, czy już żyję w innej rzeczywistości, może już w socjalizmie pełną gębą? Ogarnia to ktoś?
#socjalizm #podatki #pytanie #pytaniedoeksperta
  • 4
@MaxxExx: Żyjesz w demokracji oraz w kraju, w którym wpaja się ludziom, że rząd ma "swoje" pieniądze, które może rozdawać ludziom za darmo, bo przecież to są pieniądze "rządu", więc obywatel się do tego nie dokłada. A że wszystko drożeje, koszty i podatki są wyższe (a ich suma przewyższa tą z "darmowej" kasy) to ludzie, którzy zakończyli edukację po liceum/zawodówce to łykają. A jak jeszcze dodasz do tego narracje, że każdy