Aktywne Wpisy
Janusz-Koriwniak +155
Szczerze dopiero w wieku 23 lat uswiadomilem sobie że właściwie 90 % zależy od tego w jakiej rodzinie jesteś. Moi koledzy pokończyli studia i teraz się zaczeła prawdziwa przewaga (mieszkanie, auto, wycieczki). Ja wynajmuje 8m2 z ukraincami za sciana.
#przegryw #wynajem #nieruchomosci #bieda
#przegryw #wynajem #nieruchomosci #bieda
DFWAFDS +157
#przegryw koliedzy wczoraj pisałem że uderze do julki z pracy i zapytam czy ze mną wyjdzie gdzieś sobie. Podszedłem do takiej jednej co wydaje się huopu sympatyczna. Zrobiłem tak jak napisał @K-S- i chciałem zaprosić na pizze.
Pytam, "co robisz w piatek po kołchozie, może pójdziemy na pizze i jakieś alko" a ona "ok, tylko nie w piątek tylko w sobote ma czas" i umówiony huop jest na sobote popołudniu. Coś za
Pytam, "co robisz w piatek po kołchozie, może pójdziemy na pizze i jakieś alko" a ona "ok, tylko nie w piątek tylko w sobote ma czas" i umówiony huop jest na sobote popołudniu. Coś za
#jedzenie71
Zahir Kebab. Kuźnicza 60. Mega Rollo 50cm. 20zł.
To był najgorszy kebab w moim życiu.
Nie lubię wystawiać złych opinii. Jedzenie traktuje jako rozrywkę. Lubię pojechać, wziąć na wynos, zjeść coś pysznego w zaciszu mojej pracy, pół godziny się podelektować i wrócić do swojego życia. Pisząc o knajpach wolę polecać lokale, a nie je odradzać.
Dwa miesiące temu byłem już w Zahirze. Była to nieudana przygoda. Jednak tyle razy powtarzaliscie w komentarzach że wam smakowało, że dałem Zachirowi drugą szansę. 50cm kebab miał 47cm. Z czego nadzienia było w nim do 42cm, reszta to zwinięty, ubity, suchy, placek. Ciasta było objętościowo więcej niż mięsa i surówki razem wziętych. To coś co wkładają jako "baraninę", nie wierzę że jest 100% baraniną - tylko jakimś miksem, co mocno czuć w smaku i zapachu. Poza mięsem była tylko i wyłącznie nieodcieknięta surówka z kapusty i marchwi - woda z niej wyciekająca zalała całe mięso oraz rozmoczyła dużą część ciasta. Zamówionego sosu czosnkowego w środku nie było.
Z plusów, kasjerka odpowiadała po polsku, zamiast po ukraińsku.
Nie dałem rady tego zjeść, połowę wyrzuciłem - i to nie z powodu wielkości. Trzeciego podejścia do Zachira nie będzie.
- nie ten w rynku gdzie mają totalnie #!$%@? w to jak robią tego kebsa
- bierze się średniego a nie mega, który faktycznie jest #!$%@? - bo skręcony z dwóch placków i #!$%@? się wtedy samo ciasto
- za bodajże 2 zł bierze się dodatkowe warzywa
- sos ostry/łagodny ewentualnie ostry/czosnkowy - miks zawsze cieknie i jest już sam majonez
btw. tam ta 'baranina'