Wpis z mikrobloga

Jak sobie poradzić z "somsiadem" debilem na wsi? Byłem dzisiaj u mojej babci i opowiedziała mi, że sąsiad burak drze się na nią i straszy ją policjom, bo jej pies (zwykły wiejski kundel) chodzi czasami na działkę somsiada i sika na niej albo pod jego dom.

Problem w tym, że nowobogacki somsiad ma w ogóle nieogrodzoną działkę, wiec to nie wina mojej babci, pies przecież musi się wybiegać, a moja babcia nie będzie przecież za nim chodzić na smyczy. Ogólnie typ jest podobno niestabilny psychicznie, straszne awantury robi, stać by go było na ogrodzenie, podobno jest kierownikiem w jakimś dużym zakładzie na wsi, a robi takie problemy i trochę się martwię o moja babcie, że jej coś w końcu zrobi.

Policja coś z tym zrobi jak się go zgłosi? W sensie, że jest agresywny i się czepia ciągle mojej babci?

pic rel zdjęcie domu somsiada

Pobierz phaxi - Jak sobie poradzić z "somsiadem" debilem na wsi? Byłem dzisiaj u mojej babci ...
źródło: comment_1626364429LDkbR3gu79Bzh3NpzdIlrX.jpg
  • 192
@kantek007: no nie chce, bo trzeba czasem wziac pod uwage sytuacje w ktorej inna osoba sie znajduje, jakby babcia nie byla babciom tylko mloda osoba ktora ma sile to bym tak nie uwazal, troche wyrozumialosci dla starszej osoby..
via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
@phaxi: ch.. to kogos obchodzi ze pies sie musi wybiegać. Jak musi a babka ma małą działkę, to niech zmieni psa albo działkę na większą.
W takich sytuacjach właściciele swojej WŁASNOŚCI powinien na niej móc zrobić co chce, czytaj jak pies po niej biega, a każde zwierzę jest głupie i niebezpieczne, to powinien go ustrzelić. Wzywaj policje, może oni z tym psem zrobią to co trzeba.