@Misticmac: mam gościa w firmie, który powiedział szefowi , że z wypłatą może nawet do końca miesiąca się spóźniać... Ludzie sami przyzwyczajają do Januszerki. Rozliczany jest z dniówek które standardowo powinny być do 8h, a ten co drugi dzień wali po 12h i nawet nie mruknie
@Misticmac: Panie Areczku, rozumie Pan, pandemia trudne czasy. Wsparcie od rządu? Tych warunków nie da się spełnić. No może i mam nowe auto, ale przecież w leasing to żadne koszty, Pan jeszcze poczeka z wypłatą.
PS. Prawdziwa historia, ścigam ch*** po sądach, a niektórzy pracownicy pozwolili sobie 6 miesięcy czekać i nie dostać ani grosza do dziś.
@Misticmac: Ojj dają się walić, wczoraj się nasłuchałem od kumpla co się u niego w kołchozie dzieje. Człowiek całe życie czyta o tych akcjach w necie i twierdzi, że to fejki. A tu jeb, kumpel się żali, że szefowa zalega z 4 wypłatami bo tak i ch*j, ma na wszystko wywalone, brakuje kadry i wszystko ląduje na jego głowie. A, że kredyt i alimenty to wyboru nie ma...
@Misticmac: Kto to #!$%@? jest Areczek? Znam typowego Janusza, typowego Sebe, typowego Mariusza, typowego Oskarka, ale o Areczku jeszcze nie słyszałem. Co jest #!$%@?? Jakiś nowy trend? Coś mnie ominęło? Chcę być na bieżąco, bo mnie wyśmieją na garden party jak nie będę wiedziało co chodzi ( ͡°͜ʖ͡°)
@Misticmac: Mam poblokowane hasztagi z tym januszem ale widać to za mało. Na początku to było nawet zabawne ale po kilku dniach zasypywania całego mirko zrobiło się nudne i wtórne.
Rozliczany jest z dniówek które standardowo powinny być do 8h, a ten co drugi dzień wali po 12h i nawet nie mruknie
@credenss: Pracuję w tym wykopowym mitycznym IT, a ludzie walą darmowe nadgodziny. Przykładowo gość siedzi codzienne po 10-12 godzin i dodatkowo w weekend. Gdyby mu jeszcze za to płacili. Po prostu robi wolontariat. Zadanie wyestymowane na 20h zaczął w piątek po południu, a w poniedziałek o 10 już zgłasza
@lojawyk: najgorsze jest to, ze uczą pracodawcę, ze takie zachowania są naturalne i nie ma w nich nic dziwnego. A później drugi Areczek powie, ze nie będzie za darmo tracić czasu i jest wielkie zdziwienie i obraza majestatu, bo przecież kolega nie robi problemów
PS. Prawdziwa historia, ścigam ch*** po sądach, a niektórzy pracownicy pozwolili sobie 6 miesięcy czekać i nie dostać ani grosza do dziś.
Jak ludzie zyja bez wyplaty pol roku...
@credenss: Pracuję w tym wykopowym mitycznym IT, a ludzie walą darmowe nadgodziny. Przykładowo gość siedzi codzienne po 10-12 godzin i dodatkowo w weekend. Gdyby mu jeszcze za to płacili. Po prostu robi wolontariat. Zadanie wyestymowane na 20h zaczął w piątek po południu, a w poniedziałek o 10 już zgłasza