Wpis z mikrobloga

@Logika_wykopu: Świetnie zagrał, a Van Foreest od wygrania Tata Steel (jak to zrobił do teraz nie rozumiem) gra strasznie słabo. Na szachach szybkich lali go wszyscy równo i jak widać nic się nie zmieniło. Pewnie poszalał sobie po tamtym sukcesie.

Niemniej furorę z naszych to robi nie Piorun, a Krasenkow. Nie chodzi nawet o to z kim gra, ale JAKIE partie gra. Poświęcenia, odbijanie przegranych. Wczoraj miał już uwaloną pozycję i