Wpis z mikrobloga

#pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #motoryzacja #przepisy #przepisydrogowe

Takie sobie skrzyżowanie, na którym ja osobiście dla świętego spokoju zwykle przepuszczam samochody "C" będąc "A" i przepuszczam samochody "A" będąc "C" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A skręca w lewo na drodze z pierwszeństwem, B przejeżdża na wprost (STOP) przez drogę z pierwszeństwem i przejeżdżając pierwszą jezdnią staje się samochodem C.

Teoretycznym rozwiązaniem jest że C ma pierwszeństwo przed A - oba mają ustąp przed drugą jezdnią a C ma wolną prawą stronę. I zwykle to jest mój punkt widzenia.

Z drugiej strony samochód C to tak naprawdę cały czas samochód B który wyjeżdża z drogi podporządkowanej i musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim na drodze z pierwszeństwem (włączając w to A) - ciekawe w którym centymetrze drogi samochód B przestaje być podporządkowanym i zyskuje pierwszeństwo nad A ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pewnym praktycznym rozwiązaniem jest jadąc jako A jechać bez migacza w lewo do bardzo ostatniego momentu co teoretycznie blokuje wyjazd samochodu B (i rozwiązuje dylemat) ale jest brzydkie bo można dostać strzała w tył, płynność ruchu za samochodami A i B maleje itp.
Osobiście stosuję zasadę której nauczył mnie instruktor na jazdach, że migacz włącza się zanim zacznie się coś robić (np. zanim zacznę hamowanie przed skrętem itp) by inni wokół wiedzieli czemu mój samochód zaczyna zachowywać się niestandardowo

Rysunek sytuacyjny (paint skill lv100):
noofaq - #pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #motoryzacja #przepisy #przepisydro...

źródło: comment_16267720146TrKzbPPE5QIsf7QqZZ3H1.jpg

Pobierz
  • 11
@noofaq: C zyskuje pierwszeństwo bo jest z prawej strony A, oba samochody mają ustąp pierwszeństwa, i to w sumie tyle w temacie, od 10 lat na tym konkretnym skrzyżowaniu tak jeżdżę xD. Podobna sytuacja jest jak ze znakiem T-6c. pozdro ze Śląska ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@fibonaczi:

ta interpretacja wydaje się być najbardziej prawdopodobna ale ma pewien akademicki problem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
kiedy samochód B otrzymuje pierwszeństwo nad A? jak wjedzie na pierwszą jezdnię, jak dojedzie do znaku ustąp?

de facto pierwszeństwo samochodu B/C nad A zależy w takiej sprawie od kierunkowskazu A, a wg przepisów migacz nie daje pierwszeństwa i jadąc jako A z lewym migaczem B ma stać gdzie stoi,
@noofaq: no relacji A z B chyba nie ma, bo ich "trajektorie" nie są kolizyjne, także nadbsprawą pierwszeństwa można się zastanawiać dopiero gdy samochody są w miejscach A i B. Polecam uważać na tym skrzyżowaniu, bo często ludzie jadący od Giszowca i skręcający w lewo na tym skrzyżoniu wymuszają pierwszeństwo nad samochodami jadacymi do Giszowca od centrum Mysłowic, ponieważ robi sie kolejka samochodów "A" na lewym pasie, a na prawym wlaśnie
@noofaq: Podstawowa sprawa - pierwszeństwo ustala się przed skrzyżowaniem.

Przepis mówi - kierujący zbliżający się do skrzyżowania drogą podporządkowaną jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa kierującym zbliżającym się do skrzyżowania drogą oznakowaną jako droga z pierwszeństwem

I drugi - kierujący zbliżający się do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem, ma pierwszeństwo w stosunku do kierujących zbliżających się do skrzyżowania drogą oznakowaną jako podporządkowana.

Celowo podkreślam zwroty o zbliżaniu się do skrzyżowania, bo właśnie wtedy ustalane
@reksiuzgdyni: @fibonaczi: I to jest dokladnie metlik przepisow ktory probowalen pokazac

Problem taki ze nawet majac jedno legalne rozwiazanie nie mozna zalozyc ze inni o tym wiedza - stad zwykle przepuszczam wszystkich ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co do policji to obstawiam ze jeden rabin powie tak, drugi nie ale moze sprobuje napisac do miejscowej komendy maila i zobacze co odpowiedza.

Stluczki w tamtym miejscu sa dosc
@noofaq: @fibonaczi: Ale tu przecież jeśli chodzi o przepisy sprawa jest jasna. Raczej chodzi o brak znajomości tych przepisów przez kierowców.

Spróbuj napisać do policji, ale na pewno odpiszą Ci, że pojazd wjeżdżający na skrzyżowanie drogą z pierwszeństwem ma pierwszeństwo w stosunku do pojazdu wjeżdżającego na skrzyżowanie drogą podporządkowaną. I na tym zdaniu odpowiedź policji się skończy. No bo co innego mogliby wymyśleć?