Wpis z mikrobloga

@sin89 to co wpisalam w komentarzu o masce to przejęzyczenie - mialo być szczepienie.

Co do masek - sens chronienia się jest bardzo prosty - to ochrona barierowa, redukcja wnikającego patogenu i jego rozpylania. W kwestii zakażności ryzyko rozwoju infekcji takze zalezy od ilości wnikającego patogenu. Stąd też, jesli będzie ona niewielka, zwiekszamy swoje szanse na to, ze organizm poradzi sobie na etapie nieswoistej odporności (sluzówki układ oddechowego), a jeśli wirus przelamie
@sin89 Myślę, ze to się zmieni w miejscach wiekszego narazenia - tj. zalecenie np. W poczekalniach przychodni itd. po doświadczeniach z covid-19.
Pracuję w miejscu, w ktorym zawsze chodzilismy w maseczkach do pacjentow podejrzanych o infekcję i do tych z obniżoną odpornoscią.
@spacja_enter: No to zdecyduj się, czy covid to ściema i #!$%@? i szczepienia niepotrzebne, czy jednak tak? Skoro ktoś odrzuca szczepienie jako profilaktykę przed ciężkim zachorowaniem, bo naoglądał się filmów z żółtymi napisami i ogólnie jest mało bystry, to niech potem płaci za leczenie. A właściwie to niech płaci za głupotę. Nie chcesz to się nie szczep, ale jak potem ciężko zachorujesz na covid, to nie bądź zdziwiony i płać za