Wpis z mikrobloga

Co ta Gruchała pitoli do cholery? Djoković w 2021 roku wygrał już 3 turnieje wielkoszlemowe i na IO jedzie po kolejne tytuły (bo raczej nie po hajs), a ta, że powinniśmy być wyrozumiali, bo dla tenistów to nie jest ważny turniej itd.

Jak nie jest ważny turniej to proste - niech nie jadą. Nikt nie chce oglądać sportowców, którym się nie chce. Przykładowo Nadalowi się nie chciało i nie pojechał. No to niech i oni nie jadą, jak im się nie chce.

#tenis #tokio2020
  • 17
@waro: @Ignite: @budep: Ale taki Djokowić własnie dlatego, że jest tak utytułowany, może sobie pozwolić na szarpanie się z IO. Hurkacz czy Świątek mogą sobie do kamery gadać różne rzeczy, ale oboje dobrze wiedzą, że to od tych małych turniejów zależy ich kariera, a nie IO, które mogą być jedynie zwieńczeniem, a nie podstawą osiągnięć.
@Ignite: @budep:
Tak, jak pisałem. Reakcje i gadanie do kamery to jedno, chłodna kalkulacja i działania drugie. Można sobie płakać i załamywać się, ale to nie zmienia priorytetów.

@Ignite:

nikt nie będzie pamiętał, że wygrał turniej na Florydzie. Nie ma pewności, że uda mu się wygrać turniej wielkoszlemowy.


Ale bez tego turnieju (i szeregu innych) jest pewność, że nic nie osiągnie w szlemie. Brak sukcesu w IO nie jest
@bodziodestruktor:

Tak, jak pisałem. Reakcje i gadanie do kamery to jedno, chłodna kalkulacja i działania drugie. Można sobie płakać i załamywać się, ale to nie zmienia priorytetów.


Twierdzisz, że wymyśliła sobie, że będzie płakać do kamery, by udawać, że jej zależy?

Pewnie dlatego, że chciała wygrać. Jak każdy ambitny sportowiec. Szkoda tylko, że chęć wygranej, a cykl przygotowawczy w ciągu roku, nie zawsze idą w parze.


To dlaczego nie załamała się
@Ignite:

Twierdzisz, że wymyśliła sobie, że będzie płakać do kamery, by udawać, że jej zależy?


Nie. Twierdzę, że IO nie są priorytetem w przygotowaniach do sezonu, więc może jej zależeć, ale pewnych rzeczy nie przeskoczy. Oczywistym jest, że skoro tam pojechała, to chciała wygrać i po takiej porażce łzy bywają naturalne, ale chłodna kalkulacja i planowanie sezonu po prostu nie uwzględnia IO na pierwszym miejscu.

Federer, Djoković i Nadal dominują światowy
@Ignite: Nie wiem jak to u nich było. Po prostu stwierdzam, że 3 najbardziej utytułowanych tenisistów ostatnich 20 lat (czyli łącznie z tegorocznymi 4 razy IO) zdobyła w sumie 3 medale, w tym tylko jedno złoto. I ten Murray być może też pokazuje tę zależność - gość wiedział, że nie przegoni tych trzech i nie zostanie zapamiętany w jednym szeregu, więc zmienił priorytety i zdobył 2 złota IO - ale to
@bodziodestruktor: No, właśnie gdybanie. Murray pokonał Federera w finale w Londynie. Nie wierzę, że Federer odpuściłby finał, skoro tam się znalazł. Nadal odpadł w półfinale w Rio, zdobył też złoto w deblu. Nie wygląda to na odpuszczenie.
@Ignite: Jeszcze raz. Ambicja sportowca != chłodna kalkulacja.

Jeżeli sezon został zaplanowany tak, że IO to druga kategoria i szykuje się na nią na 80%, żeby 2 miesiące później móc dać z siebie 100%, to faktycznie może się okazać, że starczyło na półfinał, czy finał, a nie wygraną. I w momencie, gdzie faktycznie grasz mecz o złoto, to bardzo byś chciał wygrać, ale nie masz pary.

Dlatego taki Federer bywał tak
@Ignite No nieważny, Djoko w tenisie wygral wszystko po pare razy, moze szarpać sie z igrzyskami, dla reszty to #!$%@? warty turniej nic nie dajacy do rankingu i nie płacący.
No nieważny, Djoko w tenisie wygral wszystko po pare razy, moze szarpać sie z igrzyskami, dla reszty to #!$%@? warty turniej nic nie dajacy do rankingu i nie płacący.


@Eoon no to niech nie jadą