Wpis z mikrobloga

@Lesrley: Ja ostatnio flaka złapałem w przednim kole. Po zeszłorocznym doświadczeniu z wymianą dętki z ograniczonym dostępem do narzędzi tym razem poszedłem na całość i kupiłem za 200zl całe koło wraz z silnikiem i już zamontowana oponą. Z tym, ze u mnie jeszcze opona i łożyska były do wymiany bo 3500km przejechane ponad już, więc kosztowało mnie to tylko niewiele więcej a zaoszczędziło multum pracy i nerwów.
  • Odpowiedz