Wpis z mikrobloga

Czuję, że forma się poprawia, ale życzeniowe celowanie poniżej 45min może się źle dla mnie skończyć. Oby tylko womitami się skończyło, a nie sraczką xD
@maciup88: negative split

Jerzy Skarżyński opisując najkorzystniejszą taktykę rozegrania biegu na 10 km mającą pomóc nam w złamaniu 40 minut pisze tak: „jak we wcześniejszych przypadkach i tu obowiązuje zasada pokonania pierwszej części dystansu trochę wolniej niż średnia całego biegu. Zmieść się na półmetku w przedziale 20:15-20:05 a potem biegnij, jak chcesz, byle już do samej linii mety coraz szybciej. Wyprzedzanie innych, to wspaniałe uczucie, więc masz to w tym przypadku
@maciup88: nigdy nie biegales zawodow? nigdy nigdy?
ja jak biegalem sobie spokojnie teningowo powiedzmy 5:00-5:20/km to na starcie zawodow, ale duzych na 20 km (40k ludzi) mialem spoczynkowe tetno 150.
start - musialem sie hamowac bo po 2 km zobaczylem ze biegne 4:20
ogolnie na mecie sie okazalo ze srednia z 20 km bylo 4:36, ale pomiedzy byly spore gorki, ktore mnie lekko zwolnily

zawody to jest calkiem co innego niz
@maciup88: 180 puls to ja biegam bez spiny a mam już ponad 38, waga ciut większa u ciebie, ale obstawiam ze 4:30 powinieneś pobiec dychę jeśli warunki pogodowe będą normalne. Chyba ze będzie upał 40 stopni, to wtedy zaczynają się schody, bez obycia ze startami i bieganiem w takich warunkach ciężko wywróżyć jak u Ciebie to wyjdzie.
@maciup88: Pamietam jak kilka lat temu wystartowałem na 5, fakt temperatura raczej bliżej 14 była. Myśle pobiegnę na 20 minut, ustawiłem się,wystrzał pach, biegnę. Nagle wyprzedzają mnie dwie różowe. No to szybka kalkulacja, gul się ruszył, że jak to baba będzie biegła szybciej ode mnie? Lecę, złapałem się w tunel, widoki przyjemne, jest miło, aczkolwiek szybko, szybciej niż biegałem do tamtej pory (nie licząc jednej piątki na stadionie w wieku 20
@maciup88: Po swoim przykładzie - zawody też biegam 10 km, ale treningowo biegam do 16 km.

12 - 14 km teraz robię spokojnie średnią 5.07 ( bez spiny ) wiem na co mnie stać jaki zapas siły

W czerwcu brałem udział w zawodach na 10 km, mimo że była godzina 20, było 31 stopni. Wykręciłem równe 5.00 średnią z biegu ( był zapas mocy ale nie ta temperatura), przygotowując się do