Zastanawiam się po co ludzie jeżdzą nad polskie morze na dłużej niż weekend? Na dwutygodniowe wakacje naprawdę w zbliżonej cenie można polecieć na all-inclusive, w miejsce gdzie: • nie ma parawanów • pijesz sobie kulturalnie drineczki i jesz co chcesz nie martwiąc się ile to kosztuje • masz gwarancję dobrej pogody • woda nie ma 10 stopni • zazwyczaj jest co zwiedzać • żarcie jest dobre i masz większy wybór niż ości w panierce czy kebab • można poznać ciekawych ludzi zamiast janusza z harnasiem w łapie • o poziomie imprez nawet się nie wypowiem xD #wakacje #heheszki
@pan_warell: ja nie wiem po co ludzie piszą takie teksty. Nie podoba Ci się morze, to tam nie jedź. Dużo ludziom podoba się Bałtyk i nic z tym nie zrobisz. Ten hype na za granicę przypomina mi lata 90-te gdzie w niedzielę zamiast schaboszczaka rodzina jechała do maca, by poczuć się lepiej od innych( ͡°͜ʖ͡°)
@jariosalieri: no pewnie, że nie pojadę xD Co nie zmienia faktu, że starzy mnie zabierali przez nascie lat co rok na 10dni+ i autentycznie nie rozumiem dlaczego ludzie robią sobie tą krzywdę ¯\_(ツ)_/¯
@pan_warell: część ludzi jeździ po prostu z przyzwyczajenia są ograniczeni i nie chcą próbować nowych rzeczy i tyle. Jeździli całe życie do Ustroni Morskich od 20 lat i co teraz nagle mają jechać gdzieś indziej? To trochę też wyjście poza swoją strefę komfortu, trzeba znać język żeby wyjechać za granicę wsiąść do samolotu dolecisz nie wiesz gdzie iść i tak dalej ludzie też pewnie się boją tego że sobie nie poradzą
@jariosalieri: No z pewnymi sprawami nie sposób dyskutować, jak np. z pogodą. Nie po to jedziesz na ten jeden długi urlop w roku nad morze by przez jego połowę siedzieć pod parasolem albo na kwaterze.
@pan_warell: bo jest taniej, bliżej, bo są ładne piaszczyste plaże, bo przy ładnej pogodzie można się kąpać i opalać, bo są atrakcje dla dzieci, mam nadzieje, że już rozumiesz. @Suheil-al-Hassan: w tym roku od czerwca było łącznie może kilka dni z deszczem, 90% to słoneczna pogoda, więc można podyskutować.
@Positano1: no tak, ludzie ktorzy przyjeżdzają nad morzem najnowszym bmw czy mercedesem i biorą apartamenty za 5 stów za dobę na pewno są ograniczeni i nigdy nie wyjeżdzali za granicą.
@pan_warell: wcześniej to nie wiem, ale w tym roku wyjazd gdziekolwiek to loteria. Już się przymierzałam na początku wakacji, ale skoro po powrocie państwo zamierza zafundować dodatkowo kawarantanne, to sobie darowałam. Potem chyba zmienili, ale zmienić mogą w każdym kraju w każdą stronę w każdej chwili.
@jariosalieri: Może i w tym roku tak, ale pamiętam takie wczasy za dzieciaka kiedy przez pół wyjazdu padało, a nawet jeśli nie padało to było za zimno na np. kąpiel w morzu. Jakość wody też jest przeciętna.
@Positano1: bez przesady z tym jezykiem xD moi rodzice po angielsku tylko dzien dobry i dziekuje, a zwiedzili juz pol swiata ( ͡°͜ʖ͡°) zadnego innego jezyka poza polskim nie znaja xD
@jariosalieri: jakbym mogl to dalbym Ci dwa plusy ( ͡°͜ʖ͡°) wielkie obiezyswiaty z wykopu, porownanie do maka w niedziele idealnie trafione, wyjedzie za granice posiedziec w hotelu i uwaza sie za krola swiata xDDD jasne, ze inne kraje lepiej nadaja sie na wakacje nad woda, ale po #!$%@? dawac o to #!$%@? i cisnac po tych, ktorzy wybieraja Baltyk?
@pan_warell: Byłem kilkanaście dni temu nad polskim morzem. parawanów nie było, januszy, o dziwo, też. Oczywiście pojedyncze przypadki się zdarzały, ale w Turcji czy Chorwacji też są, taki już nasz polski, januszerski urok. Pogoda była, żarcie było i to zajebiste, wliczone w cenę. Co do zwiedzania to uważam, że właśnie typowe janusze pchają się za granicę, by niby "zwiedzać". Polska to przepiękny kraj, tylko to piękno trzeba umieć znaleźć, zaglądając nieco
• nie ma parawanów
• pijesz sobie kulturalnie drineczki i jesz co chcesz nie martwiąc się ile to kosztuje
• masz gwarancję dobrej pogody
• woda nie ma 10 stopni
• zazwyczaj jest co zwiedzać
• żarcie jest dobre i masz większy wybór niż ości w panierce czy kebab
• można poznać ciekawych ludzi zamiast janusza z harnasiem w łapie
• o poziomie imprez nawet się nie wypowiem xD
#wakacje #heheszki
@Suheil-al-Hassan: w tym roku od czerwca było łącznie może kilka dni z deszczem, 90% to słoneczna pogoda, więc można podyskutować.
Mniejsze ryzyko po prostu.
DZIECI.
Rodzice boją się jeździć z bąbelkami za granicę, słusznie lub nie.
https://www.youtube.com/watch?v=2wfKiVlsE_4