Wpis z mikrobloga

@Sqbfd: Lublin i jedzenie w nocy ;) Chyba z lodówki ;) Ciekawe że 20 lat temu nawet coś dość licznie było... Ale potem się zbyło.
  • Odpowiedz
20 lat temu to prawie nic nie było na dowóz nawet w dzień.


@LubieSzaszylkiZLublina: W dzień było sporo pizzerii z dowozem - ale fakt że poza nimi to zdaje się nic. Generalnie wspominam Lublin jako jedną wielką sypialnie.
  • Odpowiedz