Wpis z mikrobloga

Coupe-Cabriolet 5/10: Micra C+C

W dzisiejszym odcinku przerażająco nudny Nissan Micra i nawet mnie lekko cofa, gdy na niego patrzę.

Większość oferowanych na rynku wtórnym egzemplarzy z importu posiada odpychająco ponure kolory (grafitowy, srebrny, czarny, beżowy). Dlaczego śmieszne i małe auto miejskie otrzymuje żałobne kolory? Raczej powinno być zielone, cytrynowe, czerwone i fioletowe, bo jest niczym innym jak zabawką na weekendy (vide Citroen C3 Pluriel). Ponure kolory zarezerwowane są dla Niemieckich Prestiżowych Samochodów potwierdzających status społeczny (Mercedes-Benz SLK, BMW serii 3 kabrio) z innej półki cenowej.

Silnikowo jest smętnie, do wyboru przeciętne 1.4 88KM i 1.6 110KM w benzynie oraz 1.5 diesel. Peugeot 206 CC i Mitsubishi Colt CZC wyglądają tu znacznie lepiej.

Na olxie w tej chwili jest 26 egzemplarzy, a ceny oscylują w okolicach 9000zł. Za te pieniądze można mieć Peugeota 206 CC w Rolandzie Garrosie na przykład.

#rzetelnafura - ciekawe autka cc
#carspotting #carboners #samochody #motoryzacja #nissan
DerMirker - Coupe-Cabriolet 5/10: Micra C+C

W dzisiejszym odcinku przerażająco nud...

źródło: comment_1629106475ns5gDgvQc7xBQAETnIA36R.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
@DerMirker: Pamiętam, jak robiłem kurs na prawko, to zdawało się u mnie na Micrze K12, a jedna z lokalnych szkół jazdy miała jedną CC, którą przyciągała kursantów ( ͡° ͜ʖ ͡°) latem sobie cisnęli po mieście z otwartym dachem i Lką zamocowaną do górnej ramy przedniej szyby
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Jin: 206 to śmieć. Miękka karoseria,gnie się na krawężniku, na dziurach dach się odryglowuje, jak staniesz jednym kołem na krawężniku to widać niebo przez szparę w dachu. Ciasny w środku, twarde skrzypiące plastiki, ogólnie słabe wrażenie sprawia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@DerMirker: nudne i smętne kolory to plaga rynku, nawet nie wiesz, jak mnie to drażni, że tak ciężko obecnie wypatrzeć coś w radosnej pomarańczy, żółci, zieleni, błękicie, jasnym fiolecie. Prym wiodą jakieś szarzyzny rodem z zimowej, smogowej palety barw. Tfu.
  • Odpowiedz