[Nobody32]

Wyczytałem kiedyś, że koń husarski gdy został trafiony, najczęściej nie padał tylko biegł do końca szarży i dopiero wtedy padał a husarzowi dawano nowego konia. Niby proste ale jak husarz wracał do swoich wojsk? To samo dotyczy kopii, która jak wiadomo po pierwszym uderzeniu się łamała i żołnierzowi potem dawano kolejną.
Uderza w duży oddział, po boku też są czasami tysiące żołnierzy a on po ataku robi sobie kółeczko i wraca do szeregu? Są jakieś filmiki o tym? Szukałem ale akurat w tym temacie nie znalazłem.
#historia #husaria

[ChestNoot]

@Nobody32: słowo klucz, giermek

[Nobody32]

@ChestNoot: Po pierwsze giermka to mało kto miał. A po drugie co to ma do tematu? Giermek i tak by przecież stał przy swoich wojskach a nie po drugiej stronie żeby czekać na swego pana.

[Takiseprzecietniak]

Niby proste ale jak husarz wracał do swoich wojsk?

@Nobody32: Z boku jechali przyboczni z luzakami. Po zmianie konia husarz przechodził do dalszych szeregów.

To samo dotyczy kopii, która jak wiadomo po pierwszym uderzeniu się łamała i żołnierzowi potem dawano kolejną.

Do drugiej szarży stawali ci, których kopie się nie złamały lub ich nie użyli (ci którzy mieli złamane często wciąż walczyli ułamanym drzewcem - które miało jeszcze dość znaczną długość

[Takiseprzecietniak]

@Nobody32: tu możesz poczytać o taktyce szarży husarskiej: http://www.andrzejgrych.pl/husaria/