[LubieGroszek]

Rozmowa z januszem 50+ lvl w biedronce. Kasjerka mówi, że biedronka będzie czynna w niedzielę bo otwierają punkt pocztowy. Ja odparłem, że to chyba dobrze dla niektórych, a janusz mówi, że jak to w niedzielę do pracy i na zakupy? Kto w niedzielę pracuje? Odpowiadam mu, że policjanci, lekarze i wielu innych. Janusz chwila ciszy i chyba nic do niego nie dotarło bo on stwierdził, że jak on pracuje od poniedziałku do piątku to on zakupy na weekend robi w piątek i wszyscy tak powinni robić xDDD
#bekazpisu #januszcore

[F.....c]

@LubieGroszek: O jak mnie wkurza takie podejście... Łuni nie pracujo, to inni też nie powinni! My se zakupy zrobimy w piuntek, wy też możeta, a nie kombinujeta!

[ZlodziejBilonownic]

@ChadMessiah Ciekawe, w Niemczech czy Czechach też nie wolno robić zakupów w niedzielę, bo bozia się obrazi? Bo w tych tak uwielbianych na wypoku ateistycznych Czechach czy rozwiniętych Niemcach też nie zrobisz zakupów w niedzielę. Sam jestem przeciwnikiem zakazu handlu w niedzielę, ale weź nie #!$%@?.

[zenon_z_chorzowa1]

@MrGalosh: Być może moja wiedza wynika z obserwacji otoczenia i dla mnie to co napisałeś to jest totalna bzdura. Ja proponuje wolne soboty i niedziele, a jeśli ktoś pracuje w tych dniach to należy mu się 300% normalnego wynagrodzenia. Człowiek

[WarmWeather]

@ZlodziejBilonownic od kiedy w Czechach nie zrobisz zakupów w niedzielę? XD

[Niebieski40]

@LubieGroszek: pogadaj z pracownikami tych sklepów czy chcą pracować w niedziele, czy wolą siedzieć w domu ( ͡º ͜ʖ͡º)

[eloar]

@zenon_z_chorzowa1 pracowałem w handlu i lubiłem pracować w niedzielę. Większa kasa i dzień wolny w tygodniu kiedy mogłem wszystko załatwić co chciałem.

[Pix777]

@Piro3202: a gdzie mają się podziać bękarty e niedzielę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Harven]

@LubieGroszek: bo starych ludzi należy #!$%@?, a nie się ich słuchać

[liscbezwody]

Janusz jeden z drugim gadają, że kasjer z Biedronki musi odpocząć, dzień święty trzeba święcić, po czym przekonany o swojej zajebistej mądrości bierze w niedzielę rodzinę na obiad do knajpy i do kina ( ͡° ͜ʖ ͡°) ważne, że tych zakupów nie zrobił, jest rozgrzeszony.

[zenon_z_chorzowa1]

@eloar: Koledzy pisali ze w niedziele nie ma większej kasy.

[eloar]

@zenon_z_chorzowa1 to dziwne bo u mnie było albo 2x albo 1.5x, teraz nie pamiętam, bo dawno było. Teraz patrzę, że wg art 151 kp, powinno być +100% w niedzielę i to by pasowało

[zenon_z_chorzowa1]

@eloar: Ja tak miałem w Motoroli jakieś 10 lat temu jako pracownik it. Ale jak doczytasz te przepisy to tam nie jest plus 100% a tylko 100 za same nadgodziny i w pierwszej kolejności urlop.

[eloar]

@zenon_z_chorzowa1 wszyscy pracownicy pracowali tyle samo dni. Jedni mieli wolny weekend inni mieli wolne w tygodniu. Szefostwo wolało dopłacić 100% niż dawać więcej wolnego. Z resztą po co kwestionujesz coś co było jakieś 12 lat temu jak pracowałem w centrum ogrodniczym jako student? Tak było i to lubiłem. W tygodniu miałem zajęcia, w weekendy pracę.

[zenon_z_chorzowa1]

@eloar: Kwestionuje przepisy, jak się wczytasz to niedokładnie tak jest. To co miałeś u pracodawcy było fajne. Tego. Je kwestionuje.

[eloar]

@zenon_z_chorzowa1 czytałem te przepisy. Nawet jak kasa nie jest dodatkowa, to masz dodatkowy dzień wolny, co jest fajne. Z resztą pewnie w wielu miejscach da się wynegocjować dodatkowa kasę zamiast dnia wolnego za pracę w niedzielę.

Tak więc jak pracowałem w handlu, to lubiłem pracę w niedziele.

[zenon_z_chorzowa1]

@eloar: Ja jak pracowałem w handlu to nie lubiłem i nie miałem extra płatne w Empiku.

[eloar]

@zenon_z_chorzowa1 ale miałeś ekstra wolne. No ale jak nie lubiłeś, to zawsze mogłeś iść pracować gdzieś gdzie byś lubił. Taka zaletą wolnego rynku, że nikt cię nie zmusza do pracy w konkretnym miejscu.

[zenon_z_chorzowa1]

@eloar: Nie nie miałem.

[zenon_z_chorzowa1]

@eloar: I nie było innej pracy w 2005 roku dla studenta. Mogłem żreć trawę z twojego ogródka albo p4acowac w Empiku.

[eloar]

@zenon_z_chorzowa1 no to pewnie miałeś umowę na pracę tymczasową. W 2005 pracowałem jako kurier rowerowy w wakacje. Potem w weekendy dorabiałem składając materiały w drukarni.

Nie twierdź że innej pracy nie ma, po prostu innej nie znalazłeś. Znajomi pracowali po knajpach i w Macu. Wielu studentów pracowało w weekendy w call center. Pracowałem w tym czasie też jako statysta w tvp w programach rozrywkowych. Dorabiałem na inwentaryzacjach nocami w marketach. W Tesco