Wpis z mikrobloga

@bylem_zielonko: Nie jest jak sranie, jest zupelnie lajtowa wersja oddawania wydzielin. Nic nie czuc praktycznie, nic nie widac, slychac jedynie zewnetrzny dzwiek. Budowanie kiblil na 20-30s oddawania moczu, stawianie murow jet bez sensu, to przerost formy nad trescia. Trzeba miec poryta banie, zeby miec fobie przed tym, zeby to krepowalo. Nie znam nikogo, dla kogo byloby to niekomfortowe, wiec odsetek jest podobny, jak was, przegrywow w spoleczenstwie. Macie od swoich checi