Wpis z mikrobloga

Najgorsze w tym całym Przegrywie jest to, że wiesz że istnieją gdzieś porządne dziewczyny i wcale nie jest ich tak mało. Skrajny blackpill to cope. Wpisy o tym, że każda laska to suka bez serca pomagają zapomnieć o tym, co tracimy. A jak wiadomo łatwo jest wierzyć w kłamstwo, jeżeli sprawia ono, że czujemy się lepiej.
Większość osób na tagu chce normalnej relacji „szara myszka 5,5/10, żeby kochała i nie zdradzała”, #!$%@? w te tinderowe Juleczki, #!$%@? w ONSy, FWB i inne paskudztwa. Wierna, miła, zadbana dziewczyna, dla której jesteś całym światem, która jest twoim najlepszym przyjacielem i kocha cię za to tylko, że jesteś… to jest właśnie to. Wiem, że takie istnieją, każdy z was o tym wie. Niestety szans na taką to nie ma praktycznie żadnych, pozajmowane od liceum. O wiele łatwiej wyrwać hipergamiczne Karynisko, ale po co to komu…

#przegryw
  • 61
@OstatniRomantyk: Większość przegrywów nie ma specjalnie dużo do zaoferowania takiej kobiecie. Kobieta która opisujesz to taki top bez wad. No i jako para miała by być dla naszego przegrywa.

Przegryw nasz sztampowy reprezentuje sobą niewiele, niewiele ma do zaoferowania. Zwyczajnie większośc ludzi na tagu przegryw ma jednocześnie wygórowane wymaganiam, przerosnięte ego, kompleksy i niską samoocenę.

Życie to nie bajka gdzie dla żuka gnojarza znajdzie się księżniczka zagubiona w lesie.
@OstatniRomantyk: Kochanie "za to, że jesteś" to bardzo destrukcyjne podejście. Miłość bezwarunkowa istnieje TYLKO ze strony rodzica w stronę swojego dziecka. We wszystkich pozostałych sytuacjach kocha się za coś i trzeba sobie na miłość zasłużyć. Czasami nie musisz wiele, bo jesteś przystojny, ale to też miłość za coś (wygląd). Tak działa ludzka psychika i nie ma w tym noc złego. A oczekiwanie, że ktoś pokocha Cię bezwarunkowo to postawa, która da
@OstatniRomantyk mocno naiwne myślenie z tym kochaniem za bycie, takie coś to maks w szkole można znaleźć, potem musisz się ogarnąć i coś sobą reprezentować żeby być atrakcyjnym na rynku matrymonialnym.
Najgorsze w tym całym Przegrywie jest to, że wiesz że istnieją gdzieś porządne dziewczyny i wcale nie jest ich tak mało. Skrajny blackpill to cope.


@OstatniRomantyk: Ogromny cope. Tworzycie imaginacje jakiś kobiet niczym magicznych istot na które nie działają prawa biologii, a potem będzie płacz że jak to "agnieszka mnie zdradziła a taka skromna, cicha była, dzień dobry zawsze mówiła". Już wole te tinderowe Juleczki bo one grają w otwarte karty
Pobierz Niski_Manlet - > Najgorsze w tym całym Przegrywie jest to, że wiesz że istnieją gdzie...
źródło: comment_1631861063VoUF8fGAxlvuRJzp2gUjfE.jpg