Wpis z mikrobloga

Przypomniało mi się jak w podstawówce w 6 klasie mieliśmy jechać na jakąś tam wycieczkę autokarem ok. 3h w jedną stronę.
Jak to zwykle wtedy bywało taka długa podróż to wszyscy się ugadywali kto z kim siedzi.
Byliśmy małą klasą było nas zaledwie 18 osób.
No i była taka gruba Oliwia. Średnio lubiana, laska mocno rubaszna, głośna, pyskata, ze śmiechem jak świński kaszel.
Mieliśmy też w klasie takiego Krzyśka, który był rok starszy bo raz kiblował.
Koleś był upośledzony w lekkim stopniu, lecz jego rodzice się bronili rękami i nogami, by go nie wysyłać do szkoły specjalnej.
No wiecie taki przygłup, klasowa maskotka.
No ale wracając ta Oliwia nie miała z kim siedzieć w autokarze, pytała każdego, mnie też mimo, że prawie w ogóle z nią nie gadałem, taka była zdesperowana by nie siedzieć z Krzyśkiem.
Koniec końców nikogo chętnego nie znalazła i siedziała z Krzysztofem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Od początku jazdy się na niego darła "aaa nie odzywać się do mnie nawet!" "aaaa nie rozjebuj się tak nogami, to moja część!!!"
No widać było, że jest mocno #!$%@?, że musi siedzieć z Krzysiem
W połowie drogi Krzysiek się spierdział xDD zaczęło walić zgniłym jajem, wszyscy tam "fuj Krzysiek ty świnio" xDD
a ta Oliwia wpadła w szał, zaczęła się drzeć "kuuuurwa Krzysiek" i wiecie zaczęła się tak trząść i wierzgać na tym swoim fotelu niczym byk na rodeo (ona siedziała przy oknie więc nie miała jak uciec, a pewnie by #!$%@?ła na drugi koniec autobusu) no i się rozpłakała xDD
Kierowca zatrzymał autobus, nauczyciele wyszli z Oliwią na zewnątrz by się uspokoiła bo była cała czerwona i zapłakana na twarzy, roztrzęsiona xd
Do końca jazdy i z powrotem siedziała z przodu z nauczycielem

rales - Przypomniało mi się jak w podstawówce w 6 klasie mieliśmy jechać na jakąś tam...

źródło: comment_1631892200sQGdHnMIB8lQ0Q4KZI5Jpx.jpg

Pobierz
  • 43
co się dzieje teraz z Oliwią i Krzyśkiem?


@jascen: Krzysiek dalej mieszka z rodzicami (ja zresztą też xD) często go widuję bo mieszka naprzeciwko mnie. pracuje na jakimś magazynie
Oliwii nie widziałem od zakończenia SP. Raz wysłała mi zaproszenie na fejsie ale nie przyjąłem. Wszedłem ostatnio na jej profil to ma kilkuletnią córkę. Dalej gruba choć zadbana (makijaż, ciuchy, fryzjer)