Wpis z mikrobloga

I gdzie ta złota polska jesień? Póki co to przeskok na późny październik i najgorszą, możliwą pogodę. "Rześka" czyli pizga wiatrem i deszczem podlewa. Taka jest prawda, jest zimno, szaro, wietrznie i #!$%@?. Ogólnie #!$%@?ć jesień i podludzi wielbiących się w pizgawicy. Gdyby to było chociaż 15-20 stopni, a to jest 5-15 ledwo i to z wiatrem. Tfu.... Chłod i zimno lubią tylko grubasy, albo ludzie co mają problemy z termoregulacją w organizmie. Taka prawda jest, więc chudnąć i dbać o zdrowie plebsie z fałdami.
#pogoda ##!$%@? ##!$%@? #szaroiponuro
Pobierz
źródło: comment_1632213402RhQYDF1vjnnna9BmQSfFfg.jpg
  • 35
@ratollo: Dokładnie, w tym lecie to pogoda przechodziła ze skrajności w skrajność. Albo upały koło 30 stopni, albo zimno lub burzowo i deszczowo. Za mało było dni z temperaturą 20-25 stopni bez opadów.
@LegoBatmanRules: jak jest upał to już bardziej się nie rozbierzesz, a jak zimno to zarzucisz kolejną warstwę( ) nie no, głupie gadanie, wiadomo. Każda skrajność jest be. Ale jakbym musiał wybrać to za zimno>za ciepło
@ratollo: Na smog rozebranie się nie pomoże. Jeszcze nigdzie człowiek nie wyjdzie, bo smog i ciuchy po jednym spacerze do prania, a i jeszcze trzeba siebie umyć, bo ubrania i sam człowiek tą spalenizną śmierdzi.

Gdyby nie smog to pewnie by mi było obojętne, a tak to zima kojarzy mi się tylko z tym, z niczym pozytywnym.
@Rumix24: Odczucia kłamią, statystyki nie.

Wystarczył jeden zimny tydzień w styczniu i jeden bardzo zimny tydzień w lutym, aby większość społeczeństwa mitologizowala tegoroczną zimę.
Zimę która po prostu po 2 latach przerwy zaistniała i zapisała się w historii tylko jedną rzeczą: absolutnym rekordem ciepła w lutym

Podobnie lato gdzie przez 80% czasu było nieznośnie gorąco, ale deszczowa i chłodna końcówka sierpnia u wielu osób z pamięcią złotej rybki definiuje całe tegoroczne