Czy są jakieś problemy z Revolutem dziś czy tylko coś u mnie się skopało? Każda próba 'doładowania' karty kończy się niepowodzeniem ale dopiero po jakiś 30 minutach. Karty używam już chyba od 2 lat i pierwszy raz coś takiego. Nawet nie wiem czy przez to, nie zostałam 'złodziejka' w sklepie, bo zapłaciłam za szampon kartą i odeszłam od kasy bez paragonu a później dopiero sprawdziłam, że nie miałabym odpowiedniej ilości środków na koncie ale ani nikt mnie z kasy nie wołał (wydaje mi się ze transakcja była zaakceptowana na terminalu) ani apka mi nic nie krzyczała ( ಠ_ಠ).
#revolut #kiciochpyta