Wpis z mikrobloga

#strazgraniczna #kiciochpyta

Witam. Zastanawiam się nad przejściem z Wojska do Straży Granicznej. Czy są tu jacyś strażnicy ? Chciałbym zadać kilka pytań na temat procesu rekrutacji. Przede wszystkim jak to wygląda z wariografem ? Czy jeśli kilkukrotnie zdarzyło mi się zajarać kilka lat temu od górnie jestem odstrzelony ?
  • 21
@Isumar31 przeciez wariograf jest do badania czy ktoś mówi prawdę, dodatkowo jest to bardzo mało profesjonalne badanie, prędzej by ci testy zrobili a po 6 miesiącach jesteś czysty poza włosami/paznokciami
@Isumar31 teraz to raczej mają deficyt wszystkiego, śmiało bym aplikował chociaż warto z kimś kto tam pracuje też porozmawiać. Skoro chodzi o przeniesienie to nie powinno być problemu, poza tym, kto tam nie jara xD jak na dziko pewnie w lasach albo znajdą, albo sami sieją xD
@anthoris: Będę miał możliwość kupienia ziemi w miejscowości w której od zawsze chciałem mieszkać i tak jakoś mi się to fajnie zgrało ze służbą którą zawszę chciałem pełnić ;)
@anthoris co ty pierdzielisz. Po pierwsze podanie to sobie możesz napisać do dyrektorki szkoły podstawowej. W służbach mundurowych pisze się raport. I nie ma czegoś takiego jak przeniesienie z wojska do sg, tymbardziej że to 2 odrębne resorty. Zresztą nie wiem jakby to miało działać. Jak się np. policjant przenosi na inny komisariat w mieście to pisze raport do komendanta miejskiego. Jak do innego miasta czy powiatu w województwie to do wojewódzkiego,
@Isumar31: Przechodzisz pełną rekrutację. Od początku. Tylko, żeby Ci się oczekiwania z rzeczywistością nie rozmineły. Bo nie na wszystkie placówki są zapotrzebowania. I można się przenieść z policji do sg. Pisze się do ministra.
@Isumar31 ja już nie jestem w żadnej, zrobiłem swoje i cieszę się emką. Co do służby to wygląda różnie, w zależności jaka placówka, jakie stanowisko. U rudego bagiety na discordzie masz pograniczników zweryfikowanych legitymacją (a nie anonimów znawców wszystkiego jak tu) i tam możesz pytać o konkretne rzeczy. Możesz też poczytać co wcześniej ludzie pisali, jest od groma informacji na temat poszczególnych formacji
@anthoris ja też wiem jak przechodzili z msw do monu i z monu do msw. To o czym ty piszesz już nie jest praktykowane od kilku jeśli nie kilkunastu lat. I w mon i w msw przechodzi się całą rekrutację, szkolenie i potem przywracają stopień. Wysługa też jest zachowana. Ale nikt nie przenosi sie na papier, chyba że masz wujka w ministerstwie i cię rozkazem przeniosą, to wtedy nikt nie ma nic
a jak wygląda sprawa przeniesienia się z jednostki do jednostki ? Robią jakieś problemy ?


@Isumar31: zależy jakie przenosiny. Kolega zmieniał placówkę (w obrębie Oddziału) to pisał 7 lat o przeniesienie. Inny znajomy zmieniał Oddział to pisał prawie 3 lata.
Jeżeli jest potrzeba danej osoby i jego szczególnych umiejętności i chce się przenieść to będzie to trwało zaledwie kilka miesięcy (np ja i mój znajomy).