Wpis z mikrobloga

Jak komuś jakimś cudem zostały jeszcze pieniądze na lokacie to przypominam: rozwiązaniem są tylko i wyłącznie kurniki inwestycyjne. Ceny nieruchomości nie spadają nigdy od 2014 roku, a deweloperzy potwierdzili, że taniej nie będzie. Jakieś evergrande czy coś - paaanie, gdzie Chiny, gdzie my. Stopy będą wiecznie na poziomie zero, bo PiS na nie pozwoli na podwyżki. A jak jednak nie pozwoli? Nie. Na a jak jednak? To jakoś to będzie.

Rekomendacja może być tylko jedna: kupuj.

#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedewloperskie #inwestycje #codziennenaganianie
  • 13
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@mickpl: Przecież ulica nie skuma twojego sarkazmu :) Walą drzwiami i oknami do deweloperów po kreskę na 30 lat na kurnik inwestujmy bo Kazimierczak na bankierze napisał że ceny tylko up :) Już w listopadzie Glapa zamyka drzwiczki do obory i zaczyna golenie frajerów.
  • Odpowiedz
@pastibox: Bankructwo to niewielka cena przy tym, że przez 2 lata mogłeś być właścicielem takiego kurnika. Pomyśl czy nie wyłożyłbyś sporej kasy, żeby przez 2 lata być np. królem Anglii.
  • Odpowiedz
@mickpl Bóg dał kredyt to do i na kredyt ( ͡° ͜ʖ ͡°) Osobiście nie uważam, żeby poziom do którego gołębie nbp będzie skłonne podnieść stopy mógł jakoś specjalnie osłabić popyt lub spowodować przeceny na nieruchomościach. Z cenami mieszkań jest już tak, że jak nie rosną to spadają bo rosną wynagrodzenia i w tym kierunku bym widział trend na najbliższe lata bo ostatnio ceny faktycznie bardzo mocno wzrosły.
  • Odpowiedz
@mickpl: A niech ceny nawet spadają do 0, jak wartość nieruchomości spadnie po 15 latach do 0 to finalnie na koniec będzie to dla takiej samej osoby to samo co przy wynajmie, więc co za różnica ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@systemluster: Nie rozumiem masturbacji kredytami o stałych stopach. Oczywiście są lepsze od tych ruchomych ale nie sądzę żeby ich procent miał znaczenie dla rynku. W Czechach 30% stwierdziło że bardziej im się opłaca oprocentowanie zmienne. Sam przeglądałem polskie oferty okresowo stałych i raczej bym nie wziął. Wysoki procent plus np wysokie kary za nadpłacanie u mnie przekreśla taką ofertę bo nie chciałbym zapłacić wszystkich planowych odsetek bankowi.
  • Odpowiedz
A mieli możliwość wzięcia kredytu we Franku ze stałym kursem np. na 5 lat?

Bo teraz masz możliwość wziąć kredyt hipoteczny ze stałą stopą procentową na 5 lat.


@gridstream: jest on znacznie droższy, a za 5 lat może okazać się że nie będziesz mógł go refinansować, bo wartość nieruchomości spadnie i będziesz musiał donieść dodatkowe zabezpieczenia.
  • Odpowiedz
@SzitpostForReal Ale ja wiem że przy opcji stałej stopy procentowej rata jest wyższa. I wyższa rata od początku juz uwzględnia potencjalnie wyższa stopę procentową do pewnego poziomu. Ale jak jesteśmy w sytuacji takiej jak teraz że wiadomo o tym że stopy wzrosną to taki kredyt ze stałą stopą procentową opłaca się wziąć nawet przy wyższej nieco racie.
Dodam, że kredyt można wziąć ze zmienną stopą procentową i w dowolnym momencie przejść na
  • Odpowiedz
@gridstream Dodam jeszcze że banki aby nie dopuścić do konieczności licytacji z powodu obniżenia wartości kredytowanej nieruchomości, obecnie wymagają wkładu własnego w wysokości 20%. Owszem są banki które udzielają kredyt na 10% wkładu początkowego ale na wstępie wymagają opłat typu prowizja za udzielenie kredytu (ukryte podniesienie wkładu własnego na początku kredytowania o 2-3%).

To tak dla porównania sytuacji sprzed np. 6-8 lat kiedy można było beż problemów dostać kredyt na 100% wartości
  • Odpowiedz
@gridstream: widzę, że masz bardzo dobre rozeznanie w temacie. Od siebie dodałbym, że warunki na których bank może udzielić kredytu ze stałą stopą będą się systematycznie pogarszać z miesiąca na miesiąc, więc jak chcesz brać taki kredyt to jak najszybciej.
  • Odpowiedz