Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Myślę, że to już ten moment, w którym można określić, że rynek IT jest przesycony i nowym osobom będzie bardzo trudno wejść do branży.

1 października wrzuciliśmy ogłoszenie na Junior Java Developera z widełkami od 3500 - 5500 zł netto. W ciągu tygodnia zgłosiło się 480 chętnych. Niemożliwym jest dokładne przejrzenie wszystkich CV. Poleciłem dziewczynom z HRu, żeby patrzyły głównie na doświadczenie. Zostało ok. 20 osób z doświadczeniem od roku do 3 lat. Teraz ja sprawdzam ich githuby, bo muszę wybrać 3-4 osoby na rozmowę, z czego wybierzemy 1 osobę która przyjdzie do nas pracować.

Jak ktoś bez doświadczenia ma znaleźć pracę, nie wiem. Wysyp ludzi nie tylko po bootcampach, ale i również absolwentów studiów. Gdy ja zaczynałem pracę w IT (2011 rok) to wystarczyła para sprawnych rąk i chęci do nauki i nie było problemów ze znalezieniem pracy. Jeśli się było absolwentem studiów informatycznych to już w ogóle łapali każdego.

Przynajmniej bootcampy zarobiły

#pracait #programowanie #naukaprogramowania #pracbaza #rekrutacja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6163ebc0820612000adc4ca5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 46
LuksusowyEkolog: >Poleciłem dziewczynom z HRu, żeby patrzyły głównie na doświadczenie.

I ciekawe jak to zweryfikowały :D

Teraz ja sprawdzam ich githuby, bo muszę wybrać 3-4 osoby na rozmowę, z czego wybierzemy 1 osobę która przyjdzie do nas pracować.

Z pewnością sama przyjemność oglądać przeklejone kursy z udemy i forki z kalkulatorów, prawie 3 lata temu jak zaczynałem i byłem na rekrutacjach na juniora to była masakra, nie zapomnij (tak jak mnie)
@AnonimoweMirkoWyznania: o tym, że rynek Juniorów jest ciężki mówi się od dawna. Mało ofert, a sporo chętnych bo każdy chce być 15k. Coraz trudniej się wbić w branżę. U nas przekonaliśmy górę, żeby brać Juniorów i stażystów, których sobie wyszkolimy bo mamy takie problemy ze znalezieniem ludzi na wolne role Midów i Seniorów (firma nie podaje widełek bo taka głupia korpo polityka i ludzie nawet CVek nie chcą składać - chociaż
aha, ok, a wiesz ile jest ofert na rynku pracy? bardzo dużo i jak kandydat sie nie podda chociaż byłby słaby to gdzieś robote dostanie

@Init0: Śmiem twierdzić, że ofert pracy jest kilka razy mniej niż chętnych, a dla juniorów to czasami można policzyć na palcach jednej ręki.
@push3k-pro: jak sie patrzysz tylko na rynek polski to moze, jak ogolnoswiatowy to jest deficyt na każdym poziomie od juniora do seniora. Dodatkowo mowie o prawdziwych kandydatach, a nie z piekarza/asystenki chca nagle zostac programistami po kursie w 10h - bo praktycznie 50% zgloszen ktore w firmie dostalismy ostatnio to byli ludzie ktorzy w ogole sie nie zjamowali programowaniem, a nawet IT w swoim zyciu. ( ͡° ͜ʖ ͡
@Init0:

jak sie patrzysz tylko na rynek polski to moze

Traktuję to jako wartość domyślną. Ogarnianie pracy dla kogoś zza granicy to coś co w praktyce mało kto ogarnia, a po za tym to dodatkowy wysiłek, szczególnie, że wpis jest o juniorach.
@Init0: @push3k-pro: @cons1gliere: @Whiskeyjack29: @Anesa: @Eugeniusz_Zua: @stackhouse: @WypadlemZKajaka: @hwk1988:

@AnonimoweMirkoWyznania: 3 lata robię w IT, z jednej firmy zwolniłem się ze względu na deadliny które mieliśmy jako programiści, presja managera (mobbing), w końcu objawiało się to brakiem snu i złymi wynikami krwi ze względu na ciągłe nadgodziny i niezdrowe jedzenie.

Zmieniłem pracę na inną i miałem to samo, czyli nadgodziny, presję, deadliny,