Wpis z mikrobloga

@kezioezio:
No i nieironicznie taka prawda. Marsz niepodległości to powinno być radosne święto, ludzie z dziećmi niech sobie wyjdą pochodzić z flagami, zjeść hot-doga, można ustawić jakieś atrakcje dla dzieciaków. Oczywiście wszystko w duchu patriotyzmu itd. A nie narodowe zwierzęta drące mordy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AustinMeaulnes: nie wiem, w 2018 bylo przepieknie a teraz jakieś nacjololo przejelo to. obserwuje sytuacje. jak maja gadac o jakichs aborcjach albo lgbt ja nawet nie jade. a teraz ostatni dzwonek zeby hotel zarezerwować
  • Odpowiedz
@EmcePomidor: ja byłem raz na marszu niepodległości i spodziewałem się tego co opisałeś: podniosła atmosfera, flagi, patriotyczne pieśni. Zamiast tego czułem się jak w żylecie na stadionie w latach 90-tych. Zlot najgorszego sebiksowego buractwa, które tego dnia jak świstak na wiosnę wychyla swoje zapite mordy z każdej dziury w Polsce. Śmierć wrogom ojszczyzny, karki, przekleństwa, petardy rzucane pod nogi, plakaty antyaborcyjne, zakazy pedałowania. Kiedyś myślałem że będę zabierał syna na marsz
  • Odpowiedz
@LibertyPrime: No tak, bo przecież nie można zmienić zdania na jakiś temat po pewnym czasie. Szczególnie w sprawie głosowania na partię, która operuje na jednym wielkim farmazonie gospodarczym (co potwierdził sam Mentzen w Kanale Sportowym) oraz na ingerowaniu państwa w życie jednostki, tj. mówieniu ludziom jak mają żyć - aborcja czy prawa LGBT.

Pomijam już fakt, że nawet nie ogarnąłeś w swoim zacietrzewieniu, że wpis był satyrą. Ziobro zaskoczenia, za mądry
  • Odpowiedz