Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam wrażliwą łechtaczkę przez to odmawiam partnerowi seksu oralnego. Generalnie pewnie powinno go to cieszyć, bo nie musi się męczyć, ale jednak to w zasadzie jedyny szybki sposób na orgazm u kobiety, więc ja jestem tego pozbawiona. Chyba lekko to wpłynęło na jego pewność siebie, bo wydaje mi się, że jest w tym doświadczony (miał przede mną 5 partnerek). Raz doszłam przez pochwowy, ale jednak to trudna sztuka u mnie.
Co i raz mi proponuje aby spróbować jeszcze raz, a delikatniej, ale nie umiem się przełamać.

Zeby nie było, ja seksu oralnego w jego stronę nie odmawiam. Zawsze słucham jego sugestii i chce by był zadowolony. Nie jestem jakąś kłodą, co by tylko brała. W zasadzie orala nie biorę, więc już wymaganie spadło.

Trochę się jednak stresuje, że on ma mniej przyjemności i satysfakcji przez to, że w zasadzie nie mam orgazmów.

#seks #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #616a81d6820612000adce702
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Przekaż darowiznę
  • 11
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: Jest więcej sposobów na osiągnięcie orgazmu, na przykład dodatkowa stymulacja łechtaczki podczas klasycznej penetracji, czy za pomocą palców czy dodatkowych akcesoriów, można też dobrać pozycję pozwalającą na stymulację łehctaczki podczas ruchów partnera. Dla wielu kobiet przez lata po inicjacji seksualnej jest problemem osiągnięcie satysfakcjonującego orgazmu z uwagi na dużo bardziej skomplikowaną budowę niż u mężczyzn.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: kobiety mają przeważnie dużo większe trudności z osiągnięciem orgazmu, jest to u nas bardziej skomplikowane... Ale to kwestia prób i błędów, aż się uda wyczuć co sprawia Ci przyjemność. Spróbujcie różnych sposobów, jeśli p wielu próbach oralnego nadal będzie Ci ciężko, spróbuj jakichś zabawek, albo zaspokajaj się sama, pokaz mu co ma robić żeby cie nie bolało a żeby było przyjemnie, może masz jakiś inny erogenny punkt na ciele dzięki
OP: Sęk w tym, że mi nie zależy, by mieć ten łechtaczkowy. Po prostu pieszczenie tam więcej daje dyskomfortu niż minimum przyjemności. Przy pozycjach seksyalnych nie zauważyłam na tyle odczuć przy łechtaczce by jakkolwiek przez nią dojść.
A żeby się tak gimnastykować z zabawkami i różnymi sposobami, by po milionie prób być może dojść to trochę mi się nie chce.

Nie mniej dzięki za rady i wskazówki. Nie chodzi tu o
MocnySadysta: Szukaj w necie pod hasłem "nadwrażliwość łechtaczki". Idź do dobrego urologa. Może obrzezanie? Mam tu na myśli wycięcie napletka, który ją chroni. Powinna się odrobinę zahartować, a przy pieszczotach zostać czuła.

Jak facet ma problem z przedwczesnym wytryskiem to wycina się np. wędzidełko.

Także nie ma się co bać, bo to tylko tak brzmi i źle się kojarzy, a może być Twoim zbawieniem. Powodzonka koleżanko ( ͡° ͜ʖ
DajcieMiKeks: Twój problem to to że się boisz, nie pozwolisz nawet na ćwiczenia bo ci nie wygodnie, a prawda jest taka że nie jesteś napalona do tego stopnia na chłopaka żeby mu pozwolić na zabawy, masz przez to skrzywione pojęcie seksu, keks to nie jest tylko osiągniecie orgazmu jak najszybciej, prawdziwy keks to jest odwrotność tego czyli jak najdłuższe jego nie osiągnięcie czerpiąc przy tym mega przyjemność w ostrym napięciu, po
GwiezdnyCielak: Tylko Edge Play. Po co łapać króliczka? Lepiej go nieustannie gonić. Orgazm przychodzi, chęci znikają. Mózg zalewa się prolaktyną, która jest antagonistą dopaminy i już się dalej nie chce. Jazda na krawędzi to jest to! Tylko trochę przestawia receptory dopaminowe w mózgu, a no i człowiek może chodzić za mocno napalony całymi dniami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua