Wpis z mikrobloga

@onepnch bo nie było technologii, zresztą żeby ograć tego re2 trzeba było ją przejść claire i leonem bo mieli trochę inne linie fabularne. Długość gry była taka sama jak ten jej remake
@Larsberg: Jak ja sie ciesze ze nie jestem jakims tępym gnojem który nawet nie był jeszcze komórką w jajkach ojca kiedy ja #!$%@? z kolegami w mrocznej kafejce w Quake i Syndycate czy jezdzac na Lan Party.

Ale zaraz pewnie przyjdzie jakiś świerzak i powie mi że siedzenie w brudnych gaciach samemu w piwnicy i wydawanie kasy na skrzynke ze skinem #!$%@? pistoletu to jest lepsze ( ͡° ʖ̯
@onepnch: Idioci narzekali na zmiany strojów czy nawet to że ten klasyczny strój nie jest w 100% wierny bo nie ma tego czarnego podkoszulka. Fanbase Residentów jest ogólnie na maxa zaślepiony nostalgią i zawsze im coś nie pasuje. RE6 to nie był resident bo był naszpikowany akcją. Jak w RE7 wrócili do korzeni to sporo było narzekanie że to nie resident bo z pierwszej osoby i że RE6 było lepsze. A
Jak ja się cieszę że żyję w obecnych czasach gamingu a nie np 25 lat temu gdy gry wyglądały jak gówno.

Pewnie przyjdzie zaraz jakiś zaślepiony nostalgią boomer-wykopek i powie że kiedyś gry były lepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Larsberg: Na pewno były bardziej dopracowane i był większy nacisk na gameplay. Teraz liczy się marketing a później się jakoś załata. ( ͡° ʖ̯ ͡°