Wpis z mikrobloga

Nie jestem aż takim szosowym świrem, żeby kręcić zimą, ale do końca listopada chciałbym jeszcze kilka razy wyjść na dłuższą trasę. Szukam w związku z tym sposobu na ogrzanie stóp. Chcę kupić skarpety z wełną merino, ale dodatkowo szukam jeszcze czegoś z neoprenu do lepszej izolacji ciepła. Nie chcę całościowych ochraniaczy z racji tego, że mało jeżdżę przy niskiej temperaturze. Gdzieś na allegro widziałem neoprenowe noski na buty. Ktoś je może użytkuje? Jakieś opinie? Jakiś czas temu bikeshow mówił też o swoim patencie- neoprenowe skarpety do nurkowania zakładane na normalne skary. W sumie nie brzmi głupio.

#szosa #rower
  • 13
neoprenowe skarpety do nurkowania zakładane na normalne skary. W sumie nie brzmi głupio.


@klintoniusz: tylko pamiętaj że to nie oddycha, robi się wilgoć, wilgoć przewodzi ciepło i w momencie robi ci się zimno. O ile wełna merino to coś zajebistego to łączenie jej z czymś co nie odprowadza wilgoci da efekt odwrotny do zamierzonego.
@klintoniusz: miałem w sumie wszystkie patenty na nogi i noski są ok do 7-8 st. Wilgoć i wiatr robią swoje. Możesz oczywiście pozaklejac wloty w butach i owinąć wkładkę folią, ale dalej może być zimno. Weź też pod uwagę, że możesz wjechać w deszcz - tu albo te skarpety albo ochraniacze.
@goedenavond: Ja właśnie myślałem o ochraniaczach na buty spd, a Ty mi tu że to słabo działa... Przy temperaturach ok 5 stopni już zaczyna być chłodno, tym bardziej, że spd mają plastikowe podeszwy i to się szybko wychładza.
@klintoniusz: Jako użytkownik skarpet neoprenowych (do morsowania) raczej bym ich nie polecał na rower. Ich zaletą w normalnym użytkowaniu jest to, że do środka dostaje się woda, która się ogrzewa i izoluje.