Aktywne Wpisy
aptitude 0
Oglądam sobie film, a chłop zajada Snickersa, mój ulubiony batonik, chciałbym teraz iść go kupić, ale wszystko zamknięte, więc wpadłem na pomysł sklep online który rozwozi wszystko w przeciągu 30 minut. :D
Owszem istnieją sklepy spożywcze gdzie można zamówić online, ale oni wysyłają paczką przez pocztę, a nie mają własnych dostawców, hmm, czy coś takiego w sumie istnieje? Zamawiasz Snickersa o 1 w nocy a za 30 minut dostarczą Ci?
Taki online
Owszem istnieją sklepy spożywcze gdzie można zamówić online, ale oni wysyłają paczką przez pocztę, a nie mają własnych dostawców, hmm, czy coś takiego w sumie istnieje? Zamawiasz Snickersa o 1 w nocy a za 30 minut dostarczą Ci?
Taki online
Korzystalibyście z takiej usługi jakby powstała?
- Taak 22.2% (16)
- Nie :/ 77.8% (56)
pekas +281
Im bardziej przyglądam się osobliwości tego pajaca tym bardziej mnie on żenuje. Przypomina mi on strasznie wiggerów z lat 90'tych w USA. Bogatych dzieciaczków, którzy mięli podane na tacy wszystko do tego stopnia, że nie mięli się za bardzo czym wyróżniać i postanowili spróbować zaadaptować kulturę murzyńskiego ścieku i larpować jako gangsterzy by zwrócić na siebie uwagę i pokazać, że są KIMŚ twardym, a nie #!$%@? z suburbii, którego jedynym skillem jest urodzenie się w rodzinie z wyższej klasy średniej.
Jednak tutaj widzymi niuans, który robi jeszcze większą żenadę. Pan Michał zdał sobie sprawę, że jeżeli udawałby gangstera, który od 12 roku życia naparzał się w Jude Gangu maczetami na każdych debrach Krakowa to jego znajomi i tak prędzej czy później by beknęli i wyszłoby najaw to, że jest bananowym dzieciaczkiem z Batorego, który bił się najwyżej w przedszkolu o to kto teraz bawi się Lego Duplo i zrobiłby z siebie ogólnokrajowe pośmiewisko.
Więc Michaś zamiast od razu kłamać na temat swojego pochodzenia postanowił je.....podkoloryzować. Elitarne szkoły, dla zaradnej młodzieży mieżącej w ścieżki kariery zawodowej na wyższym szczeblu społeczeństwa i wiedzie spokojne życie, stała się strasznym babilonem i siedliskiem patologii, w którym każdy dzień to walka z pokusą degeneracji i o przetrwanie by przypadkiem nie zginąć na codziennym mandatoryjnym szkolnym festiwalu ćpania mefedronu z tyłka pani z Roksy XDD
Myślieliście państwo, że Michał Matczak to zwyczajny, niczym nie wyróżniający się bananowy dzieciaczek? Nie, nie...To jest WETERAN, człowiek który PRZETRWAŁ TRZY LATA W BATORYM (XDDDDD) Jedyny ocalały z cugu alkoholowego, do którego licealna fala zmuszała nowych rektrutów tego SIEDLISKA PATOLOGII! Widzicie Sebiksy? Może jego stary zarabia więcej w rok, niż wasi rodzice w dekadę, ale nie możecie uznawać go za pozera, BO ON SWOJE PRZEŻYŁ!
Ja sam jestem z okolic Warszawy. Mam wielu znajomych rówieśników, którzy uczęszczali do tych 'prestiżowych' szkół jak Batory, Jeziorański, Hoffmanowa, a sam byłem w Top 50 w Polsce. Wielu ludzi lubiło sobie popić, wielu ludzi lubiło sobie pobzykać i czasami sobie zajarać, ale koloryzowanie tego jako nie normalny nastoletni hedonizm, którego każdy doświadcza w tym okresie, a jako traumatyczna konfrontacja z degeneracją i Babilonem to debilizm.
Każdy lubił sobie okazjonalnie zachlać w liceum, ale nie znałem nikogo kto robiłby tego typu burdel. Większość ludzi z prestiżowych liceów to zwyczajne normictwo i połowa z nich to totalni introwertycy nerdy, którzy bardziej niż jakimś uzależnieniem od koksu byli ztraumatyzowni perspektywą otrzymania 70% z matmy rozszerzonej na maturze.
Michał Matczak to żałosny pozer. Trafił do środowiska, w którym miara człowieka jest mierzona tym ilu ludzi pobił, ile kos pod żebro dostał i ile matrixa wtarł sobie w dziąsło, a sam wiedział, że pobił najwyżej komara co mu siadł na moskitierze, kose widział tylko oglądając ekranizację chłopów, a w dziąsło sobie najwyżej wcierał Actimel, więc żeby uzyskać poklask patusiarni, która słucha jego wacków koleżków, a także poklask podobnych mu pozerów-gimbusów wymyślił sobie narrację z dupy, że uczęszczanie do Batorego to nie było normalne normickie życie jakie ma każdy tylko straszna konfrontacja z degeneracją i 'patointeligencją'. Pluje na niego i na każdego idiotę, który się tym podnieca.
#rap #mata #bekazlewactwa #bekazprawakow #neuropa #4konserwy
Nie rozumiem; nie dopuszczasz do siebie, że ktoś może być po przejściach, bo jest z dobrego domu? Właściwie on śpiewa o patologiach środowiska w jakim się obraca. Z resztą on nie śpiewa tylko o przejściach i problemach tylko tak jak pisałem - o sprawach które
A jak chcesz wiedzieć, jest dla mnie przereklamowany, Bieber naszych czasów. Chociaż Bieber miał jakiś talent do śpiewu.
Komentarz usunięty przez moderatora
A tak swoją drogą mata jest na pewno wdzięczny za promocje wszystkim wykopkom, które nagle stały się rapowymi ekspertami i płaczą o to, że ktoś jest pozerem (xD) w rapie w 2021 roku.
Przykro mi to uświadamiać ale zdecydowana większość rapu jaką w życiu słyszałeś to fikcja literacka.
op przybył chyba do nas z 1998 roku, po przesłuchaniu Skandalu, że ma takie wyobrażenie o środowisku hip-hopowym