Aktywne Wpisy
SzopDemaskuje +56
Ze względu na prace w sklepie z elektroniką miałem już realnie kontakt z tysiącem ukraińców od wybuchu wojny i wiecie co? To są osobny prymitywne mentalnie z niskim samoogarnięciem, na poziomie tych hindusów których sciąga PIS. Tylko hindus potrafi pojedyńcze słowa po ANGIELSKU bo korzystają z niego w swoim #!$%@? i chociaż gówno zrozumiesz przez ich dialekt to zawsze coś. A Ukrainiec? Na 100 jak 5 mówi po angielsku to sukces, cała
smutny_login +55
To uczucie gdy trafiła się jakaś para na #badoo, i było pisanie do czasu aż nie napisałem że leczę krowy - para usunięta
Aż mi się przypomina speed dating na którym byłem i te reakcje na informację o tym co robię - bo one myślały że weterynarz to tylko od psów i kotów, one myślały że krów się w ogóle nie leczy
#przegryw #depresja #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tinder #podrywajzwykopem
Aż mi się przypomina speed dating na którym byłem i te reakcje na informację o tym co robię - bo one myślały że weterynarz to tylko od psów i kotów, one myślały że krów się w ogóle nie leczy
#przegryw #depresja #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tinder #podrywajzwykopem
* miejsce zdarzenia: świetlica szkolna
* uczestnicy zdarzenia: dziecko 1, dziecko 2, ojciec dziecka 2
No i przebieg zdarzenia - pierwszego dnia jeden dzieciak popycha drugiego, nauczyciele interweniują ponieważ ten popchnięty lekko się poobijał, wzywają też rodziców obydwojga dzieci. Następnego dnia do świetlicy pierwsza przychodzi matka dziecka, które popchnęło i ojciec tego popchniętego/przewróconego. Niestety, tatusiek myślał, że nikt nie widzi więc najpierw wygarnął tamtemu dzieciakowi tekstem "_ja cię ku**** załatwię_" a potem sprzedał dzieciakowi takie uderzenie z otwartej dłoni w głowę, że dzieciak się okręcił i przewalił na podłodze po czym zalał się krwią z nosa....
Wezwany dyrektor, wezwana policja, sprawa w kuratorium (╯︵╰,)
#szkola #edukacja #dzieci #szkolnictwo #nauczyciele #nauczycielka #rozowepaski #patologiazmiasta
Komentarz usunięty przez autora
@Jaroslaw_Keller: u mnie też był taki jeden co był niewinnie popychany na przerwach czasem sobie koledzy pośmieszkowali z niego, no ale to były nie winne żarty, czasem dzieci się pośmiały że kolega ma śmieszne buty, ale to tylko żarty były przecież takie co takiego to tylko dzieci, czasem też na przykład zabierali mu torbę i przybory szkolne no ale nie przesadzajmy
Chociaż wątpię, pierwsza sprawa klasyfikuje się na wezwanie rodziców, co też uczyniono. Drugie to już raczej sprawa ścigana z urzędu z ZK w tle ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale co ja tam wiem¯\_(ツ)_/¯
@Cypselus: zgodnie z twoim błędem logicznym nazywanym równia pochyła powinniśmy iść dalej i zamiast orgaznizować bojówki dorosłych lejących dzieci zabijać wszystkie dzieci tak aby prewencyjnie pozbyć się potencjalnych problemów.
Opiekunowie zareagowali? Zareagowali.
No chyba że uważasz że to wina nauczycielki :p Bo ona magicznie widzi wszystko i reaguje jak RoboCop przez ściany ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Positano1: jedynym błędem logicznym to ty szastasz. Ale pajacuj. Masz do tego prawo :p
Ja regularnie byłam bita, popychana lub wracałam opluta, nauczyciele nie robili nic, mama chodziła do nich na zebranich. W sumie finalnie nauczyciele traktowali mnie jako problem, bo rozmowa z rodzicami tamtych to była "ale mój synek? Przecież to dziecko cud"
Mój tata chciał serio jechać do szkoły i złapać moich "kolegów" jak będą samo, dać im z liścia
@Obserwator91: teraz okazuje się że była bójka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Obserwator91: i teraz wiem że nie masz dzieci a kłamiesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A jeśli jakimś cudem masz, to państwo powinno ci je odebrać. Niestety, brakuje nam jeszcze do takiej Norwegii, gdzie nikt nie przyjmuje się rodzicami, a ważne jest zdrowie i życie dziecka.