Wpis z mikrobloga

Któryś miesiąc w firmie mam stażystkę o czym kiedyś wspomniałem nawet.

Fajna dziewczyna, jeśli chodzi o wykonywanie obowiązków to 10/10 wzorowa. No i w tym naszym męskim świecie(40 chłopa w biurze) jakoś się odnajduje.
Początki były takie, że faktycznie na kawę nie chodziła ani nic się zbytnio nie odzywała. Wziąłem ją w obroty ( ͡° ͜ʖ ͡°) któregoś dnia od tego biurka i wreszcie zacząła chodzić z nami na przerwy i coś gadać. W sumie fajna tylko mocno wstydliwa, taka szara myszka.

No ale dzisiaj to mnie zniszczył psychicznie aż nie wiem czy się śmiać czy płakać. Zbieramy się z chłopami na kawkę i plotunie popołudniowe, a dziewuszka siedzi przed komputerkiem. Więc zrobiliśmy jej nalot i się pytamy czemu nie idzie na przerwę.
- Nie wiem jak dokończyć ten schemat panie Anonie (no załóżmy, że tak mam na imię).

Ja stałem oparty o jego krzesło i patrzę, że to prosta sprawa to sięgnęłam po myszkę. No i tak się pochyliłem nad dziewczynka, że bydlakiem się oparłam o ten głupi łeb xD. No i ona tak rękę wziąła podniósła, ja się zdążyłem przesunąć więc chwyciła się za głowę tak jakby to bolało. I najlepsze co wypaliła.

- Fiu fiu panie Anonie chce mnie panie zabić w miejscu pracy tą armata?

No i chłopy padły tam ze śmiechu, ja w sumie też. I to nie wszystko bo potem już poszliśmy na tę przerwę i dziewczyna nadal przeżywał bo mnie się pyta (lepiej że nie na osobności bo bym się zaczął bać chyba) czy biorę viagrę, że taki twardy (°° . Ja chyba oszaleję, jakby mi mało było takich pytań na tym tinderze to jeszcze w robocie. Odpowiedziałam, że tak samo naturalny jak jej usta i tatuaż na dupie ( ͡º ͜ʖ͡º). Trochę mnie to zdenerwowało no ale przynajmniej nie zada mi więcej tak durnego pytania.(chyba?)

#pracbaza #korposwiat #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow
  • 9