Wpis z mikrobloga

Rowerem do pracy jadę tylko ok 5 minut, ale to wystarczyło żeby mi na 2 przejazdach rowerowych (na moim zielonym) wyjechały dwa samochody tak centralne przed koło (pierwszy kierowca zauważył i coś tam przepraszał, babka w drugim nawet nie wie, że sekunda później a by się jej ktoś wbił w drzwi, bo po co miała by się rozejrzeć), a do tego pieszy idący środkiem ścieżki (z jednej strony ściana, z drugiej tył przystanku) nie reagował na dzwonek (głupi lub głuchy). Trochę im wszystkim współczuję, przy takim wietrze jak dziś muszą mieć niezły przeciąg między uszami...
#rower
  • 21
  • Odpowiedz
@Bordomir: jestem ciekawy o jakim mieście mówisz. W Wawce byś trafił kogoś w ciągu miesiąca. Ewentualnie byś stracił lusterko lub szybę.

@zdjeciegipsu: a jak powiesz takiemu że rowerzyści jeżdżą lepiej bo w wypadkach rower samochód 65% winni są kierowcy. Hurr durrr, może i jesteśmy winni, ale to wy powinniście uważać. Bo ja jestem dupek w puszce.

@ikov: kamery i aplikacja uprzejmie donoszę, ewentualnie mail do policji. Kiedyś się muszą
  • Odpowiedz