Wpis z mikrobloga

Diuna (część pierwsza) obejrzana. Cykl czytałem kilkanaście lat temu, ale na oko fabuła filmu całkiem wiernie oddaje książkę.

Dla tych którzy nie znają książek szybkie FAQ:

Dlaczego w roku 10 tysięcznym, mając możliwość podróży międzygwiezdnych tłuką się bronią białą?
Jak widać w filmie mają technologię tarczy osobistej która zatrzymuje szybko poruszające się obiekty. Mają także lasery, ale zgodnie z książką strzał laserem w tarczę powoduje efekt podobny do wybuchu bomby atomowej, więc generalnie tego nie robią. Można powiedzieć iż wyścig miecza i tarczy stał się tak zaawansowany iż cofnęli się do broni białej ponieważ broń długa jest nieskuteczna.

Dlaczego nie ma tam komputerów? Dlaczego ten dron-zabójca miał operatora?
Przedstawiony świat jest światem PO BUNCIE MASZYN. Komputery, roboty, sztuczna inteligencja - oni to już osiągnęli, po czym roboty się zbuntowały i wybuchła wojna ludzie vs maszyny. Ludzie ostatecznie zwyciężyli a budowa wszelkich myślących maszyn (w tym komputerów) została całkowicie zakazana. To także wyjaśnia kwestię broni - nie może być zbyt inteligentna bez komputerów. Komputery są zastąpione przez specjalnie trenowanych ludzi zdolnych do szybkiego przetwarzania danych w głowach. W filmie na początku książę Leto pyta takiego jednego ile kosztował lot wysłannika Imperatora. Tamten wywraca oczy i po paru sekundach podaje odpowiedź. To jest właśnie przykład w filmie takiego człowieka-komputera.

#diuna #dune #film #kino
beast - Diuna (część pierwsza) obejrzana. Cykl czytałem kilkanaście lat temu, ale na ...

źródło: comment_1634929320NQP4nrxYWUiPll6FKpLmao.jpg

Pobierz
  • 49
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Skąd się tam wzięły myszoskoczki


ludzie je zabrali ze sobą, byly jeszcze chyba osly, nietoperze


Co jedzą czerwie i jaką mają biologię?


z tego co pamietam to "plankton" piaskowy, tj. zarodniki czerwi, ktore produkuja przyprawę. O biologii coś tam bylo wspomniane, na pewno czerwie produkuja tlen, dorosle mozna zabić jedynie wybuchem atomowki


@menelaosPL:
I woda
Minus za trochę za dużo dłużyzn/spowolnionych zdjęć/wizji i mistycznej muzyki walącej po uszach


@be_a_st: na to narzekają wszyscy oglądający, że każda ekranizacja diuny dłuży się niemiłosiernie
To jednak doskonale podkreśla wymiar upływu czasu. A dokładniej to, że czas zupełnie się nie liczy w uniwersum diuny bo melanż daje życie wieczne i dlatego jest tak cenny.

To jeden z wielu smaczków, który dociera do czytelnika dopiero wtedy, gdy zaczyna łączyć fakty m.in.
@be_a_st: jak radzi sobie odtwórca roli Paula Atrydy? Aktora nie znam, wygląda jak metroseksualny wielbiciel rurek i sojowego latte, zupełnie mi się nie zgrywa z postacią wyobrażoną na podstawie lektury.

Obejrzę i tak, niezależnie od recenzji, lubię w sf pełnowymiarowe światy z sensownie poprowadzonymi społecznymi skutkami przewidzianych zmian.