Wpis z mikrobloga

@DrFaithless: powodzenia, też cisnę ale czasami mam chwilę zwątpienia - nie mogę się przełamać do korzystania z niemieckiego w pracy, bo boję się gadać w tym języku. Co innego hiszpański, gdzie w ciągu roku stałem się komunikatywny i no stress gdy mam z kimś rozmawiać.
nie mogę się przełamać do korzystania z niemieckiego w pracy, bo boję się gadać w tym języku.


@onionhero: Musisz sobie zdac sprawe z tego, ze niemiecki nie jest tak homogenny jak polski i niemcy maja o wiele wieksza tolerancje na dziwactwa i kalectwa językowe w porównaniu do Polaków, chociażby z faktu istnienia różnych dialektów w każdym Landzie i ilości imigrantów którzy ten język namiętnie kaleczą. ;-)
@Strahl: o widzę, że ambitnie podszedłeś ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale chyba lepiej się uczyć tego w zdaniach a nie na pamięć. BTW rozszerzając temat zrezygnowałem z nauki, bo raz że musiałem zapłacić za początkowo bezpłatny kurs a dwa, że motywacja do większych zarobków nagle się zmniejszyła w moim życiu
@Maly_Jasio: ja skończyłem się uczyć tego języka z książek jak zdałem C1 na te 90%+ kilka lat temu i zabrakło mi jakiejkolwiek sensownej gramatyki do nauki, teraz czasem tylko zerknę w dwds sprawdzając dziwne rodzajniki czy na https://www.redensarten-index.de/ jak usłyszę coś dziwnego . Rozmawiam w robocie z Niemcami po 10 godzin dziennie i łykam masę mediów po niemiecku (podcasty, audiobooki, gazety + literatura fachowa), wystarczy. Kiedyś spróbuję z ciekawości C2 żeby