Wpis z mikrobloga

mirki jeżdżę codziennie do pracy przez całe miasto komunikacją miejską, i codziennie gdy spóźnia się autobus (a spóżnia się codziennie, w sensie nawet nie przyjeżdża) to zaczynając od momentu kiedy autobus powinien się pojawić zaczynam pisać maila do komunikacji miejskiej, w tytule 'daily diary' i do czasu kiedy nie przyjedzie autobus opisuje im wczorajszy dzień, jak mi minął etc, oraz życzę im miłego dnia :)
dziękuje
  • 4
  • Odpowiedz
@tuptol
narazie nie, wcześniej pisałem oficjalnie reklamacje na które dostawałem odpowiedzi typu kopiuj-wklej. Oczywiście w odpowiedziach się migali od jakiejkolwiek odpowiedzialności... w daily diary oczywiście wstęp to fakt że autobus się spóźnia i inne dane pozwalające na identyfikacje, natomiast odpowiedzi z reguły były: wg naszych systemów autobus spóźnił się 3 min 40 sec (dosłownie) - i takich odpowiedzi dostałem z pięć :D i zawsze 3 min 40 sec...
  • Odpowiedz
  • 0
@Dezynfektor też tak przez jakiś czas miałam, aż zwróciłam uwagę, że mój zegarek na przykład wskazywał 8:03 (czyli 3 minuty spóźnienia), a jak wsiadłam w ten spóźniony autobus, to on miał 7:58, więc może oni mają inny czas xd
  • Odpowiedz