Wpis z mikrobloga

Na tagu #ukraina pojawiło się kilka pytań dlaczego Rosjanie mogliby chcieć zaatakować Ukrainę. Postanowiłem w kilku zdaniach opisać dlaczego taki scenariusz jest realny. Aby zrozumieć motywacje Rosjan, trzeba wyjść poza nasz polski sposób myślenia o tym co się dzieje w Europie. Upadek komunizmu, wejście do UE i NATO był dla Polaków, Czechów i innych podobnych narodów wielkim sukcesem oraz kolejnym krokiem w rozwoju. Dla Gruzinów i Ukraińców(przynajmniej części) te wydarzenia były drogowskazem pokazującym że można. Dla Rosjan to upokorzenie i porażka. Rosjanie myślą o świecie w sposób imperialny, wszystkie wymienione wyżej wydarzenia odbierają jako niszczenie ich strefy wpływów, którego postępowanie trzeba zatrzymać. Dlatego w 2014 roku próba zwrotu Ukrainy w stronę zachodu skończyła się wywołaniem wojny przez Rosjan, chodziło o zablokowanie zachodnich ambicji Ukraińców, co zostało w pewnym stopniu osiągnięte. Obecnie Rosja słabnie, jest peryferyjnym krajem, targanym ciągłymi kryzysami, coraz słabszym technologicznie i całkowicie zależnym od cen surowców. Rosjanie wiedzą że niedługo być może nie będą wstanie skutecznie działać, a przy ich słabości gospodarczej i zerowym projekcie cywilizacyjnym, przemoc to jedyna skuteczna forma nacisku. Ich zegar tyka, a sytuacja nie poprawia się, o ile #bialorus prawdopodobnie pozwoli się całkowicie podporządkować Kremlowi, o tyle Ukraina wciąż chce na zachód. Długofalowo #rosja chciałaby zmienić obecny układ, ponownie uzyskując wpływy w Europie i zacząć czerpać z nich korzyści. Obecna sytuacja na to nie pozwala, jednak w przyszłości może pojawić się szansa. Silna Ukraina znacząco utrudni osiągniecie celów Rosji, o ile nie uczyni ich niemożliwymi. Rosjanie czują że trzeba działać. #geopolityka #wojna #wojnahybrydowa #wschod #europa #polityka
Pobierz atm-Pa - Na tagu #ukraina pojawiło się kilka pytań dlaczego Rosjanie mogliby chcieć z...
źródło: comment_1637014503bx04GXFnulRiIcRNL6WSfz.jpg
  • 5
Staram się zrozumieć, jednak nie rozumiem jakie dokładnie korzyści wynikałyby z uzyskania kontroli nad Ukrainą? To jest biedny kraj, niedysponujący żadnymi sensownymi surowcami czy przemysłem. Obecnie wydaje mi się że jedyne korzyści jakie może czerpać Rosja to bycie krajem tranzytowym między Chinami a Europą. Nie wydaje mi się by Ukraina pomogła we wzmocnieniu Rosji, poza silnym, propagandowym przekazem i zastraszeniem reszty świata który I tak będzie mieć to w dupie.
Staram się zrozumieć, jednak nie rozumiem jakie dokładnie korzyści wynikałyby z uzyskania kontroli nad Ukrainą?


@gacek1267: Korzyści jest mnóstwo.
Wymienię tyko część i to bardzo skrótowo:
1. Wzrost poparcia dla władzy.
2. Bufor od zachodniej strony. Rosjanie mają na tym punkcie #!$%@? (i mają w tym sporo racji). Wierzą, że to im uratowało tyłek za Napoleona i Hitlera.
3. Lądowy dostęp do Krymu.
4. Kontrola nad kanałem dostarczającym wodę z Dniepru
@atm-Pa: ciekawe, ale kiedyś czytałem że Rosjanie (w sensie zwykli ludzie) nie chcą już wojny z Ukrainą bo giną tam też ich ludzie, a poza tym to są ich sąsiedzi i trochę taki bratni naród.