[u.....r]

Dlaczego atmosfera w tych gównorobotach jest taka... upośledzona? Jakbyście w jakims zakladzie pracy chronionej wylądowali czy w szkole specjalnej czy innej integracyjnej? Ludzie wredni, marudni ze bez kija nie podchodzac, podlizuja sie przelozonym byleby "awansować" na stanowisku decyzyjne, bo jako magazynier czy inny sortownik nie masz prawa do własnego zdania (xD) nawet pogadac nie mozesz, asz #!$%@? najlepiej 24/h nie zaslugujesz na empatie i szacunek jesli popelniasz błędy, od razu Cie dyskryminują
¯\_(ツ)_/¯

#pytanie #pracbaza

[b.....k]

@userrrr:
Bo pracują tam ludzie raczej prości i niestety to widać właśnie po takich sytuacjach jak opisujesz. Im lepsza robota tym lepsze traktowanie i często lepsza atmosfera.

[u.....r]

@bialyjakbialek: Przecież to można zajoba dostać przy takich osobach ¯\_(ツ)_/¯

[b.....k]

@userrrr:
Można i dlatego mało jest tam normalnych osób i ciężko im się odnaleźć w takich pracach. W takich pracach często za 100-200 podwyżki ludzi są w stanie się #!$%@? wzajemnie

[synmotopompy]

@userrrr: Nie jest to problem "gównorobót", a raczej taka jest natura ludzi. Pracuję w wymarzonej robocie, śmiem twierdzić, że nie ma lepszego takiego miejsca w Polsce i jest dokładnie tak samo jak opisujesz. Co najwyżej jedynie zmienia się sposób podejścia do ciebie używając nowomowy korporacyjnej - zamiast powiedzieć ci "#!$%@?" rzucą utartą formułką na kilka zdań, która sama w sobie nic nie oznacza.

[u.....r]

@synmotopompy: To można zwariować z takimi ludźmi.

[KarolKnuropatwa]

@userrrr: taki sam klimat masz na uczelni czy w klinikach

[djtartini1]

zamiast powiedzieć ci "#!$%@?" rzucą utartą formułką na kilka zdań, która sama w sobie nic nie oznacza.

@synmotopompy: Z jednej strony Twój komentarz mnie uradował, a z drugiej strony niewątpliwie zasmucił, ponieważ jest to smutne, żeby człowiek tego formatu co Ty zmagał się z tak przyziemnymi problemami, a z drugiej uradował, bo kto jeśli nie Ty w tym otoczeniu jesteś w stanie uporać się z tego typu zagadnieniem. Pozdrawiam serdecznie.