Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +21
mam takie fazy na jedzenie, które mogłabym jeść codziennie i tylko to i aż do porzygu. były to ostatnio:
- parówki (ok. 2 miesiące, to był twardy zawodnik, jadłam w każdej konfiguracji i zestawieniu i nawet nie mam ich tak bardzo dość)
- jajecznica
- kinderki
- wędlina sopocka
Aktualnie jest to lazania z Auchana. ja się już nawet nie powstrzymuje. moje myśli krążą tylko wokół niej. ciekawe co będzie następne.
- parówki (ok. 2 miesiące, to był twardy zawodnik, jadłam w każdej konfiguracji i zestawieniu i nawet nie mam ich tak bardzo dość)
- jajecznica
- kinderki
- wędlina sopocka
Aktualnie jest to lazania z Auchana. ja się już nawet nie powstrzymuje. moje myśli krążą tylko wokół niej. ciekawe co będzie następne.
kilo-bravo +49
Mam 27 lat i nigdy nie chodziłam do klubów. Mam w związku z tym pewne pytanie.
Otóż zauważyłam, że bywalcy i bywalczynie klubów często śmieją się z ludzi 35+ pojawiających się w takich przybytkach, twierdzą że hehe śmieszni ludzie, psują zabawę młodych, czemu się nie ustatkują, nie wypada się bawić w tym wieku i szlajać po klubach.
Ja zawsze chodziłam na imprezy w klimatach rockowych i metalowych - chodzi mi m.in o woodstock, jakieś koncerty metalowe małe i duże, festiwale metalowe jak np. brutal assault, castle party(tu już dużo elektroniki, ale nie takiej normickiej) i tam nie ma żadnej segregacji wiekowej - można spotkać pełen przekrój od nastolatków do ludzi 50+ i wszyscy bawią się razem ( ͡° ͜ʖ ͡°) czy normictwo chodzące do klubów naprawdę ma takie podejście do życia, że bawić można się tylko w młodości?
Ja już wyszłam za mąż i planuję się pojawiać na koncertach z bombelkami, kiedy się ich dorobię. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#clubbing #pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61a710dc596226000a579f76
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
@taukuZielonka: na bank masz 37 XD
Swoją drogą, najpierw mnie wysmiewasz, a potem mówisz o kulturze osobistej, słodkie :*
A jak dzieciaczki będą się śmiać to #!$%@? im na ryj xD
@taukuZielonka: na bank masz 37 XD
No rzeczywiście xD Nic a nic mnie nie wysmialas.
To jest jedno z tych "Nie nazwałem Cię debilem, tylko Twoje zachowanie"? Chryste, z kim ja tu siedzę...
@girlsjustwannahavefun: Kultura osobista jak najbardziej ma związek z formą rozrywki! Być może tego nie rozumiesz, bo sama masz raczej niski poziom, ale żaden człowiek na wyższym poziomie nie czerpie przyjemności z oglądania czegoś na poziomie małp obrzucających się