Wpis z mikrobloga

Wiek 22
Wzrost 185
Morda 3/10 może było by 4/10 po zrzuceniu wagi, przy fajnej stylizacji i przeszczepie włosów i generalnym look maxingu nawet 5/10 ale marzenia na razie
Penis Mikrusek 11 cm w wzwodzie/gumeczka w opadzie, wątły
Wykształcenie? W styczniu w zaocznej dopiero średnie zrobie.
Praca? Ochronka na zleceniu na ćwierć etatu, generalnie bieda na chacie
Otyłość? Jest grana, całe życie byłem gruby ale jest zwalczana, 104 kg aktualnie (maksymalnie było ponad 130)
Zdrowie? #!$%@?. #!$%@? wzrok, nadciśnienie, tragiczne samopoczucie, kondycja z gówna, alergik.
Życie towarzyskie i rodzinne? Brak przyjaciół, znajomych, jakiś tam kumpel się znajdzie też incelek żeby raz na dwa miesiące się #!$%@?ć, poza tym nie mam do kogo mordy otworzyć, rodzina się ze mnie śmieje.
Psychika? Totalnie #!$%@?, depresja, stany lękowe, godziny spędzone na gadaniu sam ze sobą, fobia społeczna tak #!$%@?, że przy obcych ludziach się trzęsę. Generalnie #!$%@? jakich mało. Będzie grany psychiatra nie długo i modlitwy by leki pomogły.
Umiejętności szczególne i mocne strony? Brak
Inteligencja? Moim zdaniem przeciętna, ale paraliżujący stres i problemy psychiczne oraz dwie lewe ręce wynikające z ogólnego #!$%@? sprawiają, że ludzie często oceniają mnie jako neandertala.
Zakola? Są.
Prawictwo? Jest, nigdy nie było za rękę nawet trzymane.
To tylko ułamek moich problemów i #!$%@?.

Czy mimo wzrostu jestem bożym przegrywkiem akceptowanym na tagu?
#przegryw
  • 6
@Rudyprzegrywv2: : "przy fajnej stylizacji" miało być fajnej stylizacji zarostu.
Do tego nie dopisałem o nałogach
Alkohol-różnie, aktualnie ograniczam ale było nadużywane w przeszłości
Papierosy? Mój główny lek na cierpienie, lęki, nieśmiałość i #!$%@?. Jaram jak smok
Narkotyki? Parę razy w życiu próbowałem maryśki która mi nie podeszła, nic innego nie próbowałem.