Wpis z mikrobloga

#ubezpieczenia #pytanie #kiciochpyta #motoryzacja

Cześć, mam pytanie. Stacja benzynowa Orlen omyłkowo do zbiornika z 95 nalała ropy. Zatankowałem i... się popsuło (ponoć 30 samochodów poszkodowanych). Auto bezgotówkowo naprawione w ASO. Ten Orlen ubezpieczony jest w Hestii. Samochód w leasingu 50/50. Hestia wysłała pismo o dopłacie 50% podatku VAT od naprawy pojazdu. Tylko nie rozumiem "franszyzy redukcyjnej" w kwocie 400zł. Dlaczego mam bulić za coś, co nie powstało z mojej winy??
  • 7
  • Odpowiedz
@fiveoglock: tą kwotę 400 zł w ramach franszyzny redukcyjnej powinna zapłacić stacja a nie ty. I to na stację powinna zostać wystawiona faktura przez Hestię, ewentualnie ty później na drodze cywilnej możesz zażądać od stacji zwrotu tej kwoty
  • Odpowiedz
@cichanos: Rozumiem, że mam się prosić w Hestii o takie załatwienie sprawy? To jest #!$%@? jakaś szopka. Nic z mojej winy i się muszę z tym #!$%@?ć. Co za obsrane prawo.


To źle rozumiesz. Skontaktuj się ze swoim pośrednikiem (agent lub broker u którego kupowałeś ubezpieczenie swojego pojazdu), podpowie Ci co zrobić.
  • Odpowiedz
Taką polisę zaakceptowałeś - zapewne akceptacja wyższej składki pozwoliłaby na usunięcie wszystkich klauzul,

@Ralfralf: czytaj ze zrozumieniem i nie wprowadzaj w błąd.
@fiveoglock: dzwon do Orlenu bo robisz z ich polisy, a nie piszesz a wykopie. To ich problem, a Hestii powiedz by gadała ze swoim klientem a nie poszkodowanym. Tam pracują też często dość mało ogarnięci ludzie. Tak samo jak na wykopie większość nie potrafi przeczytać, że robisz to
  • Odpowiedz