Wpis z mikrobloga

@janekhe: Prawdopodobnie masz kamień, a nie jakąś "szczypawice"... Szczypie Cię od piasku. Ewentualnie może to być zapalenie prostaty. Biegem do urologa

EDIT: Właśnie przeczytałem, że Cię bardzo boli, więc to niemal na pewno jedno z dwóch. Może być tak, że będziesz musiał wezwać karetkę, żeby Ci podali leki przeciwbólowe oraz rozkurczowe. Trzymaj się miras