Nie rozumiem po co ta wrogość. Chcesz to się szczepisz, nie to sie nie szczepisz (przynajmniej na razie). Ale tutaj każdy każdemu musi dosrać, obsmarować, pokazać że jest "lepszy". Jeżeli szczepionki faktycznie szkodzą, to może ich przeciwnicy pomyślą jak pomóc tym, którzy ją już przyjęli. Może niech jakiś protest zorganizują przeciwko okłamywaniu obywateli? Ale tutaj jak w podstawówce - podział na gówno warte bandy i każda myśli, że jest lepsza. Nie wiem czy to nasza cecha narodowa, że tak łatwo dajemy się dzielić. Tak jest ze wszystkim - polityką, sportem, zdrowiem.
Pamiętajcie - dla rządu/koncernów/klubów jesteśmy towarem. To w ich interesie jest żebyśmy byli podzieleni i wspierali tą czy inna stronę. Rzadko oglądam TV, ale kiedy już ją włącze, w oczy rzucają mi się reklamy i prymitywne sposoby na jakie koncerny chcą przekonać nas, że coś jest nam potrzebne. Tak samo jest w przypadku polityki. Tak na prawdę po jednej stronie barykady jesteśmy My - wszyscy obywatele, zwykli ludzie, po drugiej oni - ci którzy chcą żebyś uwierzył w to co mówią.
Nikt by nie miał problemu gdyby nie zmuszano do szczepień i obostrzeń. Protesty są organizowane niemal od początku. Gdy większość z was się cieszyła z letniego (wyborczego) poluzowania my już protestowaliśmy na ulicach.
Niestety, ale nie jesteśmy po jednej stronie barykady. Podstawowa nauka:
@kajtom jedno z niewielu trafnych spostrzeżeń do sytuacji o zerowym nacechowaniu własnych racji i przekonań nakłaniający do dialogu. A w pierwszej odpowiedzi @DanteTooMayCry serwuje "nie ogarniasz podstaw" przeciągając linę na swoją stronę. Różnica między głupcem a człowiekiem mądry jest taka, że człowiek mądry ma wątpliwości a głupiec pewność. Tak bardzo chcesz dzielić na my wy oni? Protestowaleś na ulicy w czyim imieniu? A może w imię własnych przekonań? Czym jest podstawowa nauka
@MADxMIKE: Ty również ich nie ogarniasz. Sprawdź czym jest efekt gotującej się żaby, potem wróć myślami nawet do 2010 i zastanów się czy to co się dzieje byłoby do pomyślenia.
Wszystko to co się dzieje jest NIELEGALNE. Potwierdzają to co chwilę wyroki sądów. Gdy Wy rzucaliście się nam do gardeł, żebyśmy nosili maseczki, bo tak powiedział Wam wasz pan i władca, my protestowaliśmy, że to nielegalne. Gdy Wy grzecznie chowaliście się
@DanteTooMayCry Jeśli już jest ktoś, kto czegoś nie ogarnia to ty treści wpisu @kajtom bo paradoksalnie dotyczy właśnie tego czym ty jesteś nasycony. Ciężko się rozmawia z kimś takim, gdzie zamiast słuchać woli mówić i w tym monologu musi przemycać swoje racje ale podejmę próbę. Wszystko co ciebie bezpośrednio otacza jest stworzone przez człowieka. Po narodzinach wychowujesz się w otoczeniu, które ma na ciebie wpływ taki sam jak na innych ale wynik
@MADxMIKE: Nie ma to jak wysrać z siebie ścianę tekstu pozując na inteligenta. Żeby ten tekst miał jakikolwiek sens jeszcze, a nie samo lanie wody, które ma zwalać rzekomo odpowiedzialność na na nas - > ani odrobinę nie odniosłeś się do tego, że to Wy dzielicie. Gdyby nie Wy i Wasze pełne podporządkowanie oraz wymuszanie na nieszczepionych, czy nie poddających się sanitarnemu terrorowi to nie byłoby żadnych my i Wy. Cały
@MADxMIKE: Twoja. Nie rozumiesz, że Ty pieprzysz zadufany w swojej pseudo inteligencji o kroku numer dwa, a #!$%@?łeś na pierwszym. I nie trafia do Ciebie, że ja mówię o pierwszym.
Nie wiem czy to nasza cecha narodowa, że tak łatwo dajemy się dzielić. Tak jest ze wszystkim - polityką, sportem, zdrowiem.
Pamiętajcie - dla rządu/koncernów/klubów jesteśmy towarem. To w ich interesie jest żebyśmy byli podzieleni i wspierali tą czy inna stronę. Rzadko oglądam TV, ale kiedy już ją włącze, w oczy rzucają mi się reklamy i prymitywne sposoby na jakie koncerny chcą przekonać nas, że coś jest nam potrzebne. Tak samo jest w przypadku polityki.
Tak na prawdę po jednej stronie barykady jesteśmy My - wszyscy obywatele, zwykli ludzie, po drugiej oni - ci którzy chcą żebyś uwierzył w to co mówią.
#covid19 #szczepienia #antyszczepionkowcy
Nikt by nie miał problemu gdyby nie zmuszano do szczepień i obostrzeń. Protesty są organizowane niemal od początku. Gdy większość z was się cieszyła z letniego (wyborczego) poluzowania my już protestowaliśmy na ulicach.
Niestety, ale nie jesteśmy po jednej stronie barykady. Podstawowa nauka:
Wszystko to co się dzieje jest NIELEGALNE. Potwierdzają to co chwilę wyroki sądów. Gdy Wy rzucaliście się nam do gardeł, żebyśmy nosili maseczki, bo tak powiedział Wam wasz pan i władca, my protestowaliśmy, że to nielegalne. Gdy Wy grzecznie chowaliście się