Aktywne Wpisy
jmuhha +24
Nigdy nie wybacze sobie, że zamiast na programistke która nie musi wstawać i pracuje z home office poszłam na lekarke, która musi jeździć do szpitala i zarabia 1/3 tego co programistka (╯°□°)╯︵ ┻━┻
#programistka15k #programista15k
#programistka15k #programista15k
SaintWykopek +926
Kto miał taką latarkę plusuje
Mireczki dlugo się powstrzymywałem, zeby to z siebie wyrzucić. Niektórzy tak jak ja chcą sie podzielić rozpaczą i smutkiem bo wtedy czują rodzaj ulgi więc nie piętnujcie mnie proszę bo mam "piorunującą" końcówkę roku.
Miesiąc temu pod moimi rękami(probowałem ją reanimować do rytmu "piosenki życia" Bee Gees - Staying Alive) zmarła moja mama na zawał. Nigdy nie zapomnę tego strachu w jej oczach kiedy na dwa wdechy wróciła na chwilę i spojrzała na mnie. Ten widok zostanie ze mną do konca życia. Niestety, mimo moich usilnych starań a potem ratowników odeszła. Nie ma słów jak wyrazić emocje po czymś takim. Wylądowałem u psychiatry bo chyba bym zwariował. Ostatnio udało mi się trochę wyciszyć ale do czasu.
Dzisiaj musiałem pożegnać się z moim 17letnim towarzyszem zwanym ODI od którego wziął się mój nick. Staruszek miał raka, nie był w stanie się podnieść, robił pod siebie, nie widział i nie słyszał a przy probie dotknięcia ręagował skomleniem z bólu.
Nie wiedziałem ze 48letni gość, który przeszedł wiele i dostał niezle po uszach od życia moze sie tak posypać i ryczeć jak bóbr przy weterynarzu.
Zegnaj mój ukochany przyjacielu. Będziesz żył zawsze w mojej pamięci jako zajefajny towarzysz zabaw i wariactw z nieco lepszych czasów.
Ja #!$%@?ę, ale szykują się święta(╥﹏╥)
#pies #pokazpsa
Dobrze że poszukałes pomocy po tym wszystkim, ciężko jest samemu się mierzyc z tym światem w takich chwilach.
Pomysl że dobrze że mama mogła miec Ciebie obok w ostatnich chwilach.
Pomysł że dałeś pieselkowi piękne życie...
Komentarz usunięty przez autora
Nie dziwię się emocjom o weterynarza, płakałeś nie tylko nad jego stratą, ale i też nad tym co się nie zagoiło jednocześnie. Ile byś nie przeszedł to czasem coś przepełnia czarę goryczy. I masz do tego prawo, tak jak prawo do tymczasowego wzięcia leków na uspokojenie, płaczu przez cały weekend
Z perspektywy obcej osoby: o tyle mi lżej, że wiem, że go nie
Bardzo Ci współczuje utraty ukochanej matki i psa. (╥﹏╥)
Podobno pomaga kupno następnego pieska ale u mnie np: rodzice się nie zdecydowali po śmierci psiaka (Btw: miał 11 lat